Hymie Weiss

Z Wikipedii

Earl "Hymie" Weiss (ur. 1898 w Polsce, choć w jego akcie zgonu napisane jest, że jego rodzice urodzili się w Buffalo w stanie Nowy Jork), zm. 11 października 1926 w Chicago), amerykański gangster polskiego pochodzenia z czasów prohibicji, przez jakiś czas główny rywal Ala Capone. Urodził się w rodzie Wojciechowskich. Wyemigrował do USA wraz z rodziną, a nazwisko zmienił wkrótce po przybyciu. Jego ojciec miał na imię William a matka Mary.Miał również brata imieniem Fred. Pseudonim "Hymie" uzyskał dopiero później, w nieznanych okolicznościach.

Wychowując się na północy Chicago, w dzielnicy zamieszkiwanej przez Irlandczyków, Weiss został przyjacielem Diona O'Baniona. Obaj byli w wieku dojrzewania, razem dokonali licznych włamań, kradzieży samochodów, klejnotów oraz licznych rozbojów. Razem również pracowali w "papierowej wojnie", gdzie byli głównymi dostawcami i tylko oni sprzedawali oraz przedstawiali gazety codzienne.

Lata mijały, a Weiss stawał się prawą ręką O'Baniona w bezlitosnym gangu z Północnej strony Siders. Przez jakiś czas gang ten stał się wspólnikiem Ala Capone i Johna Torrio, co niosło za sobą wplątanie w aferę alkoholową. Później jednak obie grupy - włoska z południa miasta oraz irlandzka z północy, stały się rywalami.

W 1921 r. pewien gangster o nazwisku Stephen Wiśniewski okradł ciężarówke należącą do gangu O'Baniona, w której było piwo. Wtedy to Weiss dostał zadanie, aby dać złodziejaszkowi nauczkę. Zabrał na przejażdżkę Wiśniewskiego wzdłuż jeziora Michigan, gdzie go zabił. Weiss mówił wtedy: "Mój Stevie pojechaliśmy na przejażdżkę, z której tylko ja wracam!". Po zamordowaniu Diona O'Baniona w listopadzie 1924 roku, Weiss stał się szefem północnego gangu Siders.

Zaczął sporządzać plan pomszczenia przyjaciela. Odpowiedzialnymi za tę zbrodnię byli Al Capone i John Torrio. Weiss siedział cicho jeszcze przez dwa miesiące po pogrzebie O'Baniona, aż 12 stycznia 1925 r. został przeprowadzony zamach na życie Capone. Weiss, Drucci i Moran jechali za Capone limuzyną do restauracji na 55 ulicy i State gdzie ostrzelali limuzynę którą jechał Capone 26 strzałami. Trafiony został szofer oraz cała ochrona Capone. Jednak Capone cało wyszedł z ostrzału.

Weiss w podobny sposób zaatakował Torrio lecz zamach się nie udał. W zamachu zginął szofer oraz pies Torio. Torio udało się uciec mimo że był rany.

Weiss powtórzył po raz drugi zamach na Torrio. 24 stycznia 1925 roku, Torrio został wciągnięty w zasadzkę pod jego domem i poważnie ranny od podmuchów kul kalibru 45 mm. Te kule były od Weissa oraz jego wspólnika(George "Bugs" Moran). Po chwili ponowili atak. Kiedy Moran miał mu strzelić w głowę pistolet nie wystrzelił. Kiedy starał się go naładować usłyszeli nadjeżdżający pojazd. Myśląc, że to policja lub wspólnicy Torrio zaczęli uciekać z miejsca zdarzenia. Pojazdem okazał się wóz wyworzący brudną bieliznę. Torrio przeżył. Dwa tygodnie później w szpitalu odszedł z gangu na emeryturę.

Weiss kontynuował próby zamachu na Capone. Prawdopodobnie jego najbardziej sławna próba miała miejsce 20 września 1926 r. w restauracji Capona mieszczącej się w Hawthorne Hotel w Cicero. Weiss miał całą ekipę samochodów z bronią maszynową. Policja wykazała że wystrzelono ok 1000 kul. Wszyscy w barze wyszli cało lecz Capone musiał słono zapłacić za straty gości będących w ten feralny dzień w szczególności kobiecie której odłamek szkła wpadł do oka i uszkodził jej wzrok. Capone wyszedł cało dzięki przytomności swojego ochroniarza Franka Rio zwany "Wiernym Ochroniarzem" który po przejechaniu pierwszego samochodu jadącego na sygnale wyglądającego na policyjny zorientował się że to nie ostatni samochód i że nie koniecznie jest to policja, kazał paść swojemu szefowi na podłogę a raczej sam popchną go na nią.

Trzy tygodnie po uderzeniu na Głóg Zajazd, Weiss został zabity przez gang Capone. Nieznani sprawcy zasadzili się na Weissa na drugim piętrze budynku, na przeciwko jego głównego biura. Był to budynek Diona O'Banion ze starym składem kwiatów. Trzej nieznani sprawcy otworzyli ogień w stronę Weissa. W szpitali Coroner stwierdził 10 kul w jego ciele. "Hymie" Weiss miał 28 lat, kiedy został zabity. Uważa się że Weiss był jedynym gangsterem którego tak naprawdę bał się Al Capone

Linki zewnętrzne

• www.hymieweiss.com (en)