Dyskusja:Prawa zwierząt
Z Wikipedii
mam wątpiwości co do samego hasła "prawa zwierząt" istnieje w jezyku potocznym ale w nauce i praktyce prawa nie ma czegoś takiego jak prawa zwierząt.
prawo to zespół norm określający reguły powinnego zachowania się -definicja szkolna. norma to reguła powinnego zachowania się wskazująca adresata, sposób zachowania sie i ewentualne sankcje - z tego punktu widzenia zwierzeta nie mają praw.
zwierzeta nie mają żadnych mają praw podmiotowych, choć ustawa o ochronie zwierząt (ważne!- nie ustawa o prawach zwierząt - bo nie ma naprawdę praw zwierząt) naklada obowiązki na ludzi wobec traktowania zwierząt. był kiedyś projekt by dac prawa podmiotowe naczelnym ssakom ale upadł,
prawa mają osoby fizyczne, osoby prawne, niektóre jednostki organizacyjne nie posiadające osobowości prawnej, w niektórych dziedzinach prawa np. międzynarodowym prawa mieć moga państwa ,rządy etc. -jakby nie patrzeć zawsze są to ludzie
zwierze nie jest rzeczą, chociaż ustawa w drugim ustępie mówi że w przypadkach nie uregulowanych ustawą o ochronie zwierząt stosujemy przepisy jak do rzeczy, ogólnie są wiec obowiązki ludzi do odpowiedniego zachowania się wobec zwierząt ale zwierzeta samoistnie nie posiadają żadnych praw. nie można np.psu nic dać, zapisać w spadku, mozesz co najwyżej założyć np. fundacje i dajesz wtedy fundacji która pomaga psom - fundacja ma osobowość prawną.
Anonim.
- A czytałeś to hasło? Tam też jest napisane, że z prawnego punktu widzenia zwierzęta nie mają praw i omawia w dość rzetelny sposób poglądy tych, którzy sądzą, że powinny te prawa mieć. Można się oczywiście z tym nie zgadzać, ale to nie powód żeby kasować całe hasło Polimerek 10:24, 6 gru 2004 (CET)
Spis treści |
[edytuj] Kategoria
Wybrałem katerorię Filozofia, bo obecnie prawa zwierząt są jedynie przedmiotem filozoficznych wywodów. Nie istnieją np. w prawie czy religii. Brosen 10:59, 6 gru 2004 (CET)
Mnie jednak by raczej pasowało Prawo, bo z filozofią to hasło nie ma wiele wspólnego. W sumie to jest problem prawno-społeczny a nie filozoficzny. Np. hasło Prawa człowieka jest w kategorii prawo, chyba analogicznie powinno być z tym hasłem. To, że zwierzęta w prawie auropejskim nie mają tradcyjnie żadnych praw nie oznacza, że nie są przedmiotem prawa - w prawie każdym kraju jest jakaś ustawa traktująca o tym co wolno a czego nie wolno robić ze zwierzętami. Istotą tego artykuły są przecież argumenty za tym aby takie prawa zwierzętom nadać. Polimerek 12:17, 6 gru 2004 (CET)
OK, zmieniłem na Kategoria:Prawo, choć wydaje mi się, ze to bardziej zagadnienie etyczne, niz prawne. Brosen 12:38, 6 gru 2004 (CET)
[edytuj] odnosnie wycieczek religijnych
W kwestii tego fragmentu: "wywodzącą się przede wszystkim z tradycji chrześcijańskiej ("czynienie Ziemi podległej sobie")" - nie czuję się chrześcijaninem, ale uwazam, ze ktoś albo sie zagalopowal albo niedogalopowal. W wersji przegalopowania warto zwrocic uwage na podejscie franciszkanskie, w wersji niedogalopowania - wziac pod uwage, ze chrzescijanstwo nie jest jedynym wyznaniem z pnia judeochrzescijanskiego (i pokrewnych). W judaizmie tez mozna sie niejednego kontrowersyjnego na tym polu dopatrzyc, z drugiej jednak strony w niektorych apokryfach rola Ziemi nie zawsze jest tak jednoznaczna. Moze autor fragmentu sie wypowie - bo w zaleznosci od tego co mial na mysli nalezaloby to albo usunac albo sprecyzowac. Na chwile obecna fragment ten z encyklopedycznego punktu widzenia moze byc bardzo mylacy.
- Poprawione. Brosen 07:11, 20 lip 2005 (CEST)
[edytuj] Kontrowersja
O co chodzi z tą kontrowersją. O które fragmenty chodzi? Brosen 07:11, 20 lip 2005 (CEST)
Za kontrowersyjne uważamy następujące wytłuszczone stwierdzenia:
Prawa zwierząt określenie wyrażające pogląd, zgodnie z którym zwierzęta mają prawa, a relacje między zwierzętami a człowiekiem powinny być oparte na zasadach etycznych.
- Należy to przeformułować. Wygląda na to jakby zwierzęta miały jakieś prawa, a ludzie im je zabrali. Tymczasem ludzie (niektórzy) chcą zwierzętom te prawa przyznać. Dalej, trudno sobie wyobrazić, żeby zwierzęta postępowały etycznie wobec nas.
-
- Zgodnie z poglądem osób uznających prawa zwięrząt one je mają, choć nie są one formalnie ustalone. Podobnie jak było z Murzynami do XIX w. i jak jest z kobietami w niektórych państwach arabskich. W mojej opinii zacytowany tekst jest poprawny. Brosen 09:43, 20 lip 2005 (CEST)
Prawa zwierząt opierają się na twierdzeniu, że zwierzęta są istotami czującymi, zdolnymi docenić wartość swojego życia i z tego względu należą im się prawa, które chroniłyby ich autonomię. Idea praw zwierząt odrzuca teorię mówiącą o użytkowej roli zwierząt, istniejących, by służyć człowiekowi. Prawa zwierząt są terminem często mylonym z opieką nad zwierzętami, której istotą działalności jest ochrona zwierząt przed cierpieniem.
- Nigdzie nie spotkałyśmy się z twierdzeniem, że zwierzęta potrafią docenić wartość swojego życia. Jest to co najwyżej pogląd zwolenników przyznania zwierzętom praw, a zdanie na kilometr śmierdzi antropomorfizmem. Czują - niech im tam będzie, choć i to stwarza pole do nadużyć antropomorfizujących. Sprawę trzeba dokładnie wyjaśnić, zaś stwierdzenie, że "potrafią docenić wartość" należy usunąć.
-
- Czy Wam to śmierdzi, czy nie, to jest sprawa drugorzędna (bez obrazy). Artykuł opisuje poglądy osób opowiadających się za prawami zwierząt, a są one, jakie są i możecie je dowolnie klasyfikować. Brosen 09:43, 20 lip 2005 (CEST)
Filozofia praw zwierząt nie zawsze oznacza zrównanie ludzi ze zwierzętami.
- Co to znaczy nie zawsze? Kiedy tak? Być może jest to tylko niezręczność językowa.
-
- Np. prawo do życia, wg zwolenników omawianej idei powinno obejmować również zwierzęta inne niż człowiek. Brosen 09:43, 20 lip 2005 (CEST)
Zwolennicy tej ideologii nie postulują np. nadania praw wyborczych zwierzętom, ale powstrzymanie wykorzystawania zwierząt jako środka do produkcji jedzenia, ubioru ale też dla rozrywki, naukowych testów czy jakiegokolwiek innego celu w sposób, który prowadziłby do rozporządzania nimi.
- To też należy wyjaśnić. Bo wychodzi, że zwierzęta mają sobie latać na wolności.
-
- Nie mają 'latać na wolności', ale nie mają być więzione. Brosen 09:43, 20 lip 2005 (CEST)
Prawa zwierząt jako takie nie są regulowane w prawodawstwie w żadnym kraju na świecie. Prawo niemal wszystkich krajów świata traktuje zwierzęta jako przedmioty prawne a nie osoby prawne. Niemniej jednak, w wielu krajach istnieją prawa regulujące stosunki między ludźmi i zwierzętami. Formalnie rzecz biorąc nie są to jednak prawa zwierząt, lecz raczej definicja praw i obowiązków ludzi w stosunku do zwierząt.
- Nie stosunki między ludźmi i zwierzętami, a tak jak napisano w następnym zdaniu.
-
- Nie będę się tu opierał, ale akurat takie wyrażenie podkreśla równe traktowanie zwierząt. Brosen 09:43, 20 lip 2005 (CEST)
Do grona najbardziej uznanych teoretyków filozofii praw zwierząt należą Peter Singer i Tom Regan. W Stanach Zjednoczonych i krajach Europy Zachodniej (głównie w Wielkiej Brytanii) znani są także aktywiści Karen Davis z United Poultry Concerns, Ingrid Newkirk z PETA czy Gary Francione z Rutgers Universty Animal-Law Clinic.
- Uznanych, czy znanych? To nie to samo.
-
- Sądzę, że uznanych, ale nie ma to dla mnie znaczenia. Brosen 09:43, 20 lip 2005 (CEST)
Naszym zdaniem najlepiej byłoby przetłumaczyć artykuł z en:, gdzie używane jest bardzo neutralne słownictwo. Czy ktoś potrafi wyjaśnić dlaczego tam artykuł jest uznany jako kontrowersyjny i nikt nie bije o to piany?
-
- Twierdzicie, że bijecie pianę? ;-) Brosen 09:43, 20 lip 2005 (CEST)
- Pisałyśmy to w nadziei, że zechcesz zająć się artykułem, wskazałyśmy co należy w nim poprawić, by przynajmniej słownictwo przestało budzić w nas kontrowersje (sama tematyka to osobne zagadnienie). Nie mamy natomiast ani czasu, ani ochoty na przerzucanie się uwagami do uwag. 4@ 10:11, 20 lip 2005 (CEST)
-
- Ja się nim zająłem i uważam, że jest OK. Jeśli myślicie inaczej to go zmieńcie lub usuńcie kontrowersję. Brosen 10:55, 20 lip 2005 (CEST)
[edytuj] Znowu kontrowersja?
A o co chodzi tym razem? Brosen 19:23, 19 sie 2005 (CEST)
- O nic tym razem, ciągle o to samo. Krótko - większość akapitów powinna być poprzedzona zastrzeżeniami w rodzaju "Zdaniem zwolenników praw zwierząt". 4@ 19:33, 19 sie 2005 (CEST)
-
- Artykuł jest o prawach zwierząt, wiec oczywiste jest, ze prezentuje poglądy ich zwolenników, a nie np. partii Eskimosów. Moim zdaniem, czepiacie się. Brosen 19:51, 19 sie 2005 (CEST)
- IMHO 4C po prostu sie nudzi. //Wilk 20:24, 19 sie 2005 (CEST)
[edytuj] Światowa deklaracja praw zwierząt?
Witajcie. Co do "wątpliwości" Anonima, formalnych uregulowań kwestii praw zwierząt i powyższej "kontrowersji" --- myślę, że w artykule warto wspomnieć o Światowej Deklaracji Praw Zwierząt (Universal Declaration of Animal Rights, jeżeli taka faktycznie istnieje). Podobno są dwie wersje tej deklaracji, jedna 14-artykułowa z Londynu 1977, druga z Paryża 1978 ma 10 artykułów. Na polskich stronach internetowych można znaleźć treść przeważnie tej z Londynu. Jedne źródła podają, że Światowa deklaracja została uchwalona (ale nie ratyfikowana) przez UNESCO; inne podają, że została uchwalona przez Międzynarodową Federację Praw Zwierzęcia i przedłożona UNESCO wraz z podpisami dwu i pół miliona osób. Pomimo starań nie udało mi się dotrzeć do wiarygodnych, źródłowych dokumentów. Odnotowałem, że ani angielska, ani niemiecka wersja hasła 'Prawa zwierząt' nie wspomina o Światowej deklaracji. Wydaje się jednak mało prawdopodobne, aby była ona całkowitą fikcją; jest dość rozpowszechniona i przywoływana przez różne organizacje. Niezbędna jest weryfikacja przez zawodowców...) sum --193.19.144.154 02:13, 30 maja 2006 (CEST)