Zamek w Złoczowie
Z Wikipedii
Zamek w Złoczowie – zabytek; w latach 1918-1939 w Rzeczypospolitej. Od 1991 r. na terytorium niepodległej Ukrainy.
[edytuj] Położenie i wygląd
Zamek (cytadela) w Złoczowie znajduje się po stronie południowo-wschodniej miasta, na wzgórzu. Fortyfikacje zamku stanowią wysokie wały, zamykające kwadrat z pięciokątnymi bastionami na rogach. Na narożnikach bastionów sześcioboczne, kamienne wieżyczki strażnicze. Na każdej wmurowana płyta kamienna z czteropolową tarczą, na której widnieją herby: Janina, Gozdawa, Rawicz i Herburt. Po bokach litery J.S.K.K.S.K. (Jakub Sobieski, Krajczy Koronny, Starosta Krasnostawski) i rok 1634. Bastiony i łączące je kurtyny otaczał głęboki rów. W środku kurtyny od strony miasta, w piętrowym budynku, brama wjazdowa ujęta w portal z głową lwa w kluczu archiwolty. Nad naprożem widniała płyta (obecnie na dziedzińcu) z napisem: Sub Tuum Praesidium Confugimus Santa Dei Gentrix.
W obrębie kwadratowego dziedzińca o 110 m rozpiętości każdego boku, przy zachodniej kurtynie, prostokątny, monumentalny, jednopiętrowy gmach, niegdyś pałac mieszkalny; w latach 1872-1914 cesarsko-królewskie więzienie. Każde jego naroże zdobią rustykowane pilastry; portal i okna architektonicznie obramione ciosami. Obok niego, przy wale od południa, budynek osobliwego kształtu, przedstawiający owalną rotundę (w latach 1872-1914 kaplica więzienna), z parterowymi przybudówkami z obu stron, u góry ozdobioną tarczami herbowymi Janina. Zakład karny mieścił się w zamku jeszcze w 1926 r. Do 1939 r. zamek był własnością państwa Polskiego.
[edytuj] Historia
O zamku złoczowskim wspominają źródła od pierwszej połowy XVI w. jako własności Sienieńskich, potem Zborowskich i Górków, od których razem z dobrami nabył go w 1592 r. Marek Sobieski. Był to zamek niewątpliwie drewniany, istniejący na tzw. kępie. Zamek, jaki znamy dzisiaj, założył syn Marka Sobieskiego, Jakub, który był człowiekiem nauki i oratorem. Budowę przeprowadził w latach 1634-1636 w oparciu o wymagania ówczesnej sztuki fortyfikacyjnej, tj. w systemie bastionowym maniery nowo-holenderskiej. Zachowane napisy i herby potwierdzają datę powstania zamku, którego architekt jest nieznany.
Jan III Sobieski, odziedziczywszy po matce Złoczów, zniszczony w wojnach kozackich, odnowił, wzmocnił i ozdobił zamek. Często w nim przebywał, mimo że jego ulubioną rezydencją był zamek w Żółkwi. W Złoczowie zakładał obozy, śledził ruchy nieprzyjacielskie i z tego miasta wyruszał na wyprawy wojenne. W 1690 r. omal nie wpadł w ręce czambułu tatarskiego, który niespodziewanie zjawił się pod zamkiem w Złoczowie. W 1672 r., w czasie wojen tureckich, załoga zamku w Złoczowie, stawiała zacięty opór armii tureckiej Kapudana baszy, idącego na Lwów. Zamku bronił major Stryn z 200 dragonami i okoliczną szlachtą. Po sześciu dniach obrony zamek został zdobyty i obsadzony załogą turecką. W sierpniu 1675 r. hordy tatarskie dwukrotnie próbowały zdobyć zamek. 23 sierpnia 1675 r. pod jego murami zjawili się dwaj sułtani tatarscy. Zamku bronił Stanisław Jabłonowski, wojewoda ruski. Tatarzy od 9-ej rano aż do drugiej po południu atakowali zamek i miasto. Prażeni ogniem dział i piechoty, odstąpili od oblężenia ze znacznymi stratami.
Otaczany troskliwą opieką króla, który dbał o swoją "złoczowską forteczkę", zamek zawsze posiadał odpowiednią załogę, doświadczonych komendantów i zasobny arsenał. Dzięki temu stał się ważną placówką w bojach kresowych.
Po śmierci Jana III Sobieskiego, zamek odziedziczył syn Konstanty, a następnie Jakub Sobieski. Po nich (1740) przeszedł na własność Radziwiłłów i w zatargach ich z Janem Tarłą, wojewodą sandomierskim, o spuściznę po Sobieskich, odegrał ważną rolę. Zaniedbany jednak, wskutek lichej gospodarki, podupadł. Inwentarz zamku sporządzony w 1768 r. stwierdzał wprawdzie, że zachował się jeszcze w całości, ale wymagał "znacznej reparacji". Wg wspomnianego inwentarza, dół pałacu zawierał: dwie sienie, sześć pokoi, dwie komórki, dwie spiżarnie, kaplicę, zakrystię i skarbiec. Na piętrze była duża sień, dziesięć pokoi, sala i mała sień. Okna były bądź taflowe, bądź oprawione w ołów. Wszystkie piece były kaflowe, na dole zielone, na górze białe. Inwentarz wyjaśnił pierwotne przeznaczenie pawilonu rotundowego, który nazwał "pałacem chińskim". Stan jednak tego pawilonu, którego okrągłą salę nakrywała kopuła z galerią, był opłakany. Naprzeciw głównego pałacu stała oficyna z kuchnią i piekarnią dla załogi. W rogu stajnia drewniana, a w pobliżu studnia cembrowana. Przy bramie mieściła się prochownia. W bramie i na wałach leżało 21 sztuk armat i 2 moździerze. W cekhauzie znajdowało się m.in. 82 hakownic i 85 strzelb. Z zajęciem przez Austrię w 1834 r. wszystkie te przedmioty uległy konfiskacie.
W 1801 r. Złoczów wraz z zamkiem nabył na licytacji Łukasz hr. Komarnicki, który odrestaurował zamek (znajdujący się w stanie bliskim ruiny) i w nim zamieszkał. Jego syn, Aleksander, w 1834 r. wydzierżawił zamek na koszary dla trzech kompanii 15 p., a od sukcesorów jego, z drugiej już ręki, w 1872 r. nabył go rząd austriacki i przeznaczył na więzienie.
W latach 1918-1919, w czasie zamachu ukraińskiego, zamek był świadkiem szeregu bolesnych tragedii.
[edytuj] Źródła
- A. Czołowski, B. Janusz Przeszłość i zabytki województwa tarnopolskiego, Tarnopol 1926 (Nakładem Powiatowej Organizacji Narodowej).