Dionizy Cichocki
Z Wikipedii
Dionizy Cichocki – postać filmowa odgrywana przez Bronisława Pawlika w serialu Alternatywy 4, wyreżyserowanym przez Stanisława Bareję.
Uwaga: W dalszej części artykułu znajdują się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu.
Dionizy Cichocki ma 48 lat i jest największym pechowcem wśród bohaterów serialu. Najpierw zostaje skreślony z listy przydziałów przez redaktora TV, który na potrzeby reportażu stworzył fikcyjny dokument - jego machlojki nie udało się odkręcić i lokale rzeczywiście przydzielono wskazanym osobom. Cichocki poproszony przez dziennikarza o wyrażenie pozytywnej opinii na temat budownictwa został opacznie zrozumiany przez dyrekcję zakładu, która myśląc, że ma on już gdzie mieszkać przydzieliła mieszkanie przeznaczone dla Cichockiego innemu pracownikowi.
Szóste podanie o mieszkanie pogorszyło tylko sytuację i nastawiło negatywnie prezesa spółdzielni. Cichocki poprosił więc kolegów z pracy, by ci odegrali rolę redaktorów z telewizji. W ten sposób udało się wydobyć od prezesa obietnicę przydziału dużego lokalu przy ulicy Alternatywy 4. Dionizy uznał, że sprawa jest pewna jak "porozumienie w Jastrzębiu" i wraz z rodziną włamał się do wspomnianego lokalu, by go posprzątać. W tym czasie prezesa odwiedził prominentny towarzysz Jan Winnicki i za łapówkę wydobył decyzję najmu tego lokalu. Prezes uznał potem, że Cichocki nie przyniósł zaświadczenia o tym, czy jego rodzice nie mają prywatnego lokalu i że nie ma zaświadczenia o tym, czy jego żona nie jest artystką lub chałupniczką, co pozwoliłoby na zwiększenie metrażu. Biorąc to pod uwagę kazał mu przygotować dokumenty i stawić się kiedy indziej. Jednak najważniejszym dokumentem miało być zaświadczenie, że mieszkanie jest mu "naprawdę potrzebne" (Cichocki wraz z dużą rodziną mieszkał w kotłowni). Reakcją na to wszystko był strajk okupacyjny w siedzibie spółdzielni. Gehenna bohatera skończyła się po wpadce innego bohatera serialu, Stanisława Anioła. Paradoksalnie Anioł wykonał "skok do góry", a jego miejsce na stanowisku gospodarza domu zajął Cichocki.