Dyskusja:Falanga (szyk bojowy)
Z Wikipedii
Czy falanga była piechotą ciężkozbrojną?
Przede wszystkim należy wyjaśnić jedną kwestię: falanga nigdy nie była żadną odrębną formacją piechoty tylko termin ten oznaczał nazwę szyku bojowego piechoty składającej się z pedzetairów (pezhetairoi) „pieszych towarzyszy” i czasami hypaspistów (hypaspistai) – gwardii przybocznej, którzy na czas bitwy byli uzbrojeni w sarissy. Jak pisze E.Dąbrowa: Pedzetajrowie byli wyposażeni w hełm, nagolenniki, małą tarczę o średnicy ok. 60 cm i sarissę o długości do 5,5 m. Napierśniki mieli tylko oficerowie. (…) Praktyka wojenna wykazała, że wyposażenie każdego żołnierza w napierśnik wcale nie było konieczne, ponieważ długa sarissa skutecznie chroniła walczących w zwartym szyku pedzetajrów przed ciosami broni siecznej atakującego lub atakowanego przeciwnika… [podkr. moje] (E.Dąbrowa, Gaugamela 331 p.n.e., Warszawa 1988, s. 80, seria wydawnicza „Historyczne Bitwy”).
Tak samo opisuje falangitów jeden z najwybitniejszych znawców starożytnej Macedonii N.G.L.Hammond, który pisze: Filip wprowadził ulepszenie, które radykalnie zmieniło starożytny sposób prowadzenia walki. Jak pisze Diodor (XVI 3,2), który czerpie z dzieła innego historyka żyjącego w IV wieku, Filip „jako pierwszy stworzył macedońską falangę”. Była to nowość nie ze względu na szyk, lecz uzbrojenie. Od tej pory walczący w szeregu macedoński piechur uzbrojony miał być w hełm, nagolenniki i lekką tarczę brązową o średnicy około 0,6 m, która za pomocą rzemienia zawieszona była na lewym ramieniu (…) … natarcie zwartej falangi uzbrojonej w sarissy przeciwko falandze hoplitów musiało niemal zawsze zakończyć się niepowodzeniem: pięciu grotom przeciwstawić mógł hoplita jedną włócznię, w dodatku za krótką, aby dosięgnąć przeciwnika z pierwszego szeregu.. Błyskotliwy wynalazek stawiał przed żołnierzem falangi wielkie wymagania. Musiał mieć odwagę stawić czoło hoplicie, będąc znacznie słabiej chronionym… [podkr. moje] (N.G.L.Hammond, Starożytna Macedonia. Początki, instytucje, dzieje, Warszawa 1999, s.105-107), gdyż pozbawiony był przede wszystkim pancerza, jak dalej podaje autor w przyp. 7 do VI rozdz. na s. 375, powołując się jednak w tym przypadku na przekaz z czasów Filpa V.
Poliajnos, Podstępy wojenne, przekł., wstęp i przypisy M.Borowska, Warszawa 2003 Ks. IV 2,10: Filip zwykł ćwiczyć Macedończyków przed walką, każąc im maszerować często po trzysta stadiów w pełnym uzbrojeniu, z hełmami, tarczami, nagolennikami, sarysami, a do tego dźwigać jeszcze zapasy żywności oraz wszelkie wyposażenie niezbędne dla zaspokojenia codziennych potrzeb. Nie jest wymieniony pancerz, co jak pisze K. Nawotka (zob. niżej), jest w tym kontekście rzeczywiście bardzo dziwne.
Oto inne cytaty z opracowań: P.Connoly, Historia armii greckiej, Wrocław 1991, s. 60 Pancerze Dowódcy kolumn ustawieni w pierwszej linii nosili prawdopodobnie zbroje pokryte metalem lub krótkie „pancerze atlety”. Żołnierze w pozostałych szeregach nosili wyłącznie pancerze płócienne. Jest prawdopodobne, że za czasów Aleksandra żołnierze w ostatnich szeregach nie nosili w ogóle pancerzy.
K.Nawotka, Aleksander Wielki, Wrocław 2004, Wydawnictwo Uniw. Wrocławskiego: Żadne źródło nie stwierdza wprost, że falangici macedońscy nie używali pancerza. Nie wymiania natomiast tego elementu uzbrojenia ani lista przepisowego ekwipunku żołnierza, zachowana w inskrypcji z Amfipolis z czasów Filipa V, ani opis ćwiczeń falangi Filipa II, zawarty w dziele Poliajnosa: "Filip ćwiczył Macedończyków, antycypując niebezpieczeństwa; zabrawszy ekwipunek przemierzali wiele razy po 30 stadiów, niosąc ze sobą hełmy, tarcze, nagolennice, sarissy, a razem z ekwipunkiem prowiant i wyposażenie potrzebne na każdy dzień". Opuszczenie tak ważnego ekwipunku w obu listach trudno uznaćza przypadkowy zbieg okoliczności, a zatem falangici macedońscy i w IV, i w III w. p.n.e. - poza oficerami - nie nosili pancerza [podkr. moje]. Jego brak w ekwipunku falangity tłumaczony jest przez historyków wojskowości na rozmaite sposoby... s. 52-53
Uzbrojenie defensywne żołnierza falangi ograniczało się zatem do hełmu i tarczy. Heł - lżejszy niż najpopularniejszy w Grecji hełm koryncki - zapewniał falangitom nieco mniejszą ochronę głowy, niż mieli ją hoplici, ale nie był tak uciążliwy w użyciu i nie ograniczał w takim stopniu pola widzenia. Oba te czynniki musiały być istotne dla żołnierzy ruchliwej i elastycznej falangi. Ponieważ falangita potrzebował obu rąk do trzymania włóczni, tarczę zawieszano na szyi. Aby nie krępowała ona ruchów maszerującego w szyku bojowym żołnierza, tarcza, nazywana 'telamon', była znacznie mniejsza niż tarcza hoplicka ('aspis'). Jej średnica wynosiła zwykle ok. 60 cm, przy 80-90 cm średnicy tarczy hoplickiej. Taka tarcza zapewniała falangicie słabszą ochronę, ale za to umożliwiała falandze macedońskiej walczenie w szyku ciaśniejszym niż falanga grecka. s. 55
Dzięki istotnej redukcji uzbrojenia ochronnego żołnierzy falanga macedońska nie była klasyczną piechotą ciężkozbrojną, tak jak złożona z hoplitów falanga grecka. Od tej formalnej różnicy ważniejsza jest rola, jaką falanga macedońska odgrywała na polu bitwy, a ta była porównywalna z rolą falangi greckiej, tyle, ze na ogół Macedończycy lepiej ją realizowali. s. 58. [podkr. moje]
Wobec powyższego wydaje się, że falangici, ogólnie rzecz biorąc, nie nosili pancerza zarówno za czasów Filipa II i Aleksandra Wielkiego, jak i w późniejszych wiekach. --IMPERATOR 19:14, 1 kwi 2005 (CEST)