Leon Taraszkiewicz
Z Wikipedii
Należy w nim poprawić: usunąć informacje o bracie, skrócić, zrobić ency, wikizacja.
Więcej informacji co należy poprawić, być może znajdziesz w dyskusji tego artykułu lub na odpowiedniej stronie. W pracy nad artykułem należy korzystać z zaleceń edycyjnych. Po naprawieniu wszystkich błędów można usunąć tę wiadomość.
Możesz także przejrzeć pełną listę stron wymagających dopracowania.
Jeśli możesz, dodaj je teraz.
Leon Taraszkiewicz „Jastrząb” i Edward Taraszkiewicz „Żelazny”
Na mapie powojennej Polski Lubelszczyzna była jednym z regionów najbardziej nasyconych działalnością antykomunistycznego podziemia zbrojnego. Wśród wielu nazwisk i pseudonimów żołnierzy walczących z sowietyzacją kraju, w pamięci mieszkańców tych terenów na zawsze zapisała się para braci urodzonych we Włodawie w woj. lubelskim, dwóch dowódców lotnych oddziałów partyzanckich WiN działających na ziemi chełmsko – włodawskiej: ppor. Leon Taraszkiewicz „Jastrząb” i ppor. cz.w. Edward Taraszkiewicz „Żelazny”. Starszy z braci Edward urodził się 22 stycznia 1921 r., młodszy Leon 13 maja 1925 r. w rodzinie robotniczej. Byli dwojgiem z pięciorga rodzeństwa, synami Władysława i Rozalii z d. Sybill. Rodzina Taraszkiewiczów wywodziła się z Księstwa Litewskiego, a stryjeczny dziadek obu partyzantów Bronisław Taraszkiewicz (1892-1941) był działaczem narodowym i społecznym, filologiem, współzałożycielem i przywódcą Białoruskiej Włościańsko-Robotniczej Hromady. Zginął w sowieckim łagrze w 1941 r. Obaj bracia ukończyli szkołę powszechna we Włodawie i tu zastał ich wybuch II wojny światowej. W 1940 r. Edward, za nielegalne posiadanie broni zostaje wysłany na roboty przymusowe do Rzeszy, do Erfurtu k. Halle.
Rok później, na skutek donosu, za posiadanie materiałów wybuchowych został aresztowany młodszy z braci Leon. Dzięki staraniom matki nie znalazł się w obozie koncentracyjnym, lecz wyjechał na roboty do Niemiec, z których uciekł w 1942 r. Zatrzymany w Chełmie i osadzony w miejscowym więzieniu na ul. Kolejowej, został następnie przewieziony na Zamek w Lublinie i poddany kilkakrotnie przesłuchaniom w siedzibie gestapo „Pod Zegarem”, skąd jesienią 1942 r. udało mu się uciec i ukryć u swojego ojca chrzestnego Stefana Koropczuka, który po kilku dniach pomógł mu przedostać się w okolice Włodawy, gdzie po kilkunastu miesiącach ukrywania wstąpił do działającego w lasach włodawskich sowieckiego oddziału partyzanckiego „Anatola”.
Po tzw. wyzwoleniu, nie godząc się na współpracę z „resortem”, w grudniu 1944 r. został aresztowany i ponownie trafił na Zamek w Lublinie, a 13.02.1945 r. przewieziono go do obozu NKWD i UB w Błudku-Nowinach. W marcu 1945 r. zbiegł z transportu jadącego na wschód i po dotarciu do Włodawy przez kilka tygodni ukrywał się a następnie wraz z kilkoma kolegami uciekł do lasu, gdzie nawiązał kontakt z ukrywającym się komendantem Rejonu AK Klemensem Panasiukiem „Orlisem” i przyjmując pseudonim „Jastrząb” wszedł w skład oddziału partyzanckiego Tadeusza Bychawskiego „Sępa”. W czerwcu 1945 r. grupa ta rozbroiła posterunki MO w Wytycznie, Dubecznie, Sosnowicy i Pieszowoli. Podczas jednej z akcji zginął dowódca grupy i „Jastrząb” przejął jego obowiązki.
Na początku 1945 r. z robót w Niemczech wrócił brat „Jastrzębia” Edward Taraszkiewicz „Żelazny” i podjął działania w strukturach obwodu Włodawa Inspektoratu Chełm AK-DSZ-WiN. W lipcu 1945 r. został osobistym sekretarzem i adiutantem por. Klemensa Panasiuka „Orlisa” a następnie zastępcą dowódcy w oddziale swojego brata ppor. Leona Taraszkiewicza „Jastrzębia”. Oddział rozrastał się z tygodnia na tydzień i oprócz walki z komunistyczną władzą zajmował się zwalczaniem pospolitych bandytów nękających miejscową ludność.
5.02.1946 r. oddział „Jastrzębia” opanował na kilka godzin miasto Parczew a w następnych dniach stoczył walkę i zmusił do wycofania 70-osobową pościgową grupę operacyjną KBW i UB. 11.02.1946 r. doszło do starcia z oddziałem KBW przeprowadzającym obławę w okolicy wsi Marianka, w której to walce oddział ten stracił kilkunastu żołnierzy, a do niewoli dostało się dwóch oficerów i 12 szeregowych.
12.05.1946 r. „Jastrząb” stoczył na stacji kolejowej w Gródku walkę z plutonem NKWD, który doszczętnie rozbił, a następnie po rewizji w pociągu zlikwidował kilku funkcjonariuszy UB. 8.07.46 r. urządził zasadzkę i rozbił obławę KBW zdobywając znaczne ilości broni i amunicji.
17.07.1946 r. doszło do wydarzenia bez precedensu, kiedy to wraz z oddziałem Stefana Brzuszka „Boruty” z NSZ, w zasadzce na trasie Chełm-Lublin zatrzymał samochód, którym podróżowała siostra B. Bieruta, Zofia Malewska z mężem, synem i synową. „Jastrząb” nakazał uwięzić rodzinę Bieruta, jednak spowodowało to przysłanie w teren 72 wagonów KBW i w związku z tym, z polecenia komendanta obwodu Włodawa kpt. Zygmunta Szumowskiego „Komara”, zatrzymani zostali zwolnieni.
21.10.1946 r. wraz z oddziałem Józefa Struga „Ordona”, w ciągu jednego dnia zdobył posterunki MO w Milejowie, Łęcznej i Cycowie, rozbroił oddział WOP na trasie Włodawa-Chełm a następnie wjechał i opanował Włodawę gdzie zajął posterunek MO i rozbił siedzibę PUBP uwalniając ok. 100 więźniów. W listopadzie 1946 r. połączone oddziały „Jastrzębia”, „Ordona” i kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka”, w okolicach Świerszczowa pow. Łęczna, stoczyły bitwę z grupą operacyjną KBW, w trakcie której zginęło 18 żołnierzy KBW, a 32 zostało rannych.
W noc sylwestrową 1946/1947 oddział „Jastrzębia” brał udział w ataku połączonych oddziałów WiN obwodu radzyńskiego kpt. Leona Sołtysika ps. „James” (łącznie ok. 300-350 partyzantów) na Radzyń Podlaski, a następnego dnia w ataku na grupę pościgową UB-KBW w Okalewie, którą rozbił. 3.01.1947 r. w ataku na oddział propagandowo-ochronny LWP w Siemieniu został ciężko ranny w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach, najprawdopodobniej postrzelony przez agenta UB ulokowanego w oddziale, i w trakcie transportu do lekarza zmarł. Ppor. Leon Taraszkiewicz, jeden z najwybitniejszych dowódców powojennego podziemia został potajemnie pochowany na cmentarzu w Siemieniu przez żołnierzy z Rejonu I Obwodu WiN Radzyń Podlaski. Jego powtórny uroczysty pogrzeb odbył się 30.06.1991 r.
Po śmierci brata, Edward Taraszkiewicz „Żelazny”, który brał udział we wszystkich akcjach oddziału, zlikwidował domniemanego agenta UB, przejął funkcje komendanta oddziału WiN Obwodu Włodawa i w późniejszym okresie mianowany został ppor. cz.w. Jako zwolennik kontynuowania zbrojnego oporu, nie skorzystał z amnestii z lutego 1947 r. i wiosną ponownie poprowadził swój kilkuosobowy oddział do walki. W 1947 r. oddział „Żelaznego” przeprowadził wiele akcji bojowo – dywersyjnych i likwidacyjnych, m.in. 25.04.1947 r. urządził zasadzkę na grupę operacyjną MO,UB i KBW w pobliżu wsi Uhnin, 2/3.07.47 r. przeprowadził wspólnie z połączonymi oddziałami Józefa Struga „Ordona” i Stanisława Kuchcewicza „Wiktora” akcję pacyfikacyjną w skomunizowanej wsi Puchaczów, gdzie rozstrzelano 21 mieszkańców, w odwecie za wydanie UB i w efekcie śmierć trzech partyzantów kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka”, 6.09.47 r. niedaleko Wisznic, w zasadzce na samochód wiozący funkcjonariuszy MO z Włodawy zabito trzech milicjantów, w tym komendanta KP MO we Włodawie B. Kotnarowskiego. Wiosną 1948 r. „Żelazny” rozpoczął budowę rozległej siatki terenowej, której placówki zostały zorganizowane w pow. Włodawa, Chełm, Lubartów i Parczew, i dzięki którym jego oddział przetrwał do października 1951 roku.
Jesienią 1948 r. podporządkował się dowódcy oddziałów zbrojnych Lubelszczyzny kpt. Zdzisławowi Brońskiemu „Uskokowi”, który przejął tą funkcję z rąk mjr cc Hieronima Dekutowskiego „Zapory”, i do samobójczej śmierci „Uskoka”, 21.05.1949 r. w otoczonym przez UB bunkrze w Dąbrówce pow. Łęczna, działał w ramach podległych mu patroli. W latach 1949-1951 jego oddział cały czas wykazywał dużą aktywność bojową, m.in. 25.10.49 r. na stacji kolejowej w Stulnie zdobyto bez strat własnych 1,5 mln. złotych oraz teczkę z tajnymi dokumentami chełmskiego i włodawskiego UB, przeznaczoną dla WUBP w Lublinie. Dokumenty zawierały wykaz i krótką charakterystykę informatorów, agentów i działaczy komunistycznych z Podlasia i pozwoliły „Żelaznemu” na likwidację wielu z nich. Do najbardziej spektakularnej akcji oddziału, już tylko czteroosobowego, doszło 29.05.1951 r. w pobliżu wsi Wytyczno, kiedy to zastrzelono znanego działacza PPR i PZPR, byłego przewodniczącego WRN w Lublinie – Ludwika Czugałę i tego samego dnia, w rajdzie po pow. włodawskim zlikwidowano kilku agentów UB i komunistycznych aparatczyków.
Edward Taraszkiewicz „Żelazny” był, obok kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka” i sierż. Jana Leonowicza „Burty” najbardziej poszukiwanym żołnierzem podziemia na Lubelszczyznie. W czerwcu 1951 r. powołano do likwidacji grupy „Żelaznego” specjalna grupę operacyjną KBW krypt. „W”, w której skład weszły cztery baony piechoty. W wyniku zakrojonej na szeroką skalę kilkumiesięcznej gry operacyjnej, ustalono miejsce pobytu „Żelaznego” i jego trzech ostatnich żołnierzy w Zbereżu n. Bugiem, pow. Włodawa, i 6.10.1951 r. kilkusetosobowa obława UB i KBW dowodzona przez majora NKWD Wołkowa otoczyła zabudowania, w których przebywali partyzanci. Przebijając się z okrążenia, przerwali dwa pierścienie obławy, zdobyli łazika, lecz w trakcie odskoku natknęli się na sztab dowodzenia operacją i tam, zabijając jeszcze kilku ubeków i żołnierzy KBW, zginęli w walce: Edward Taraszkiewicz „Żelazny” i Stanisław Marciniak „Kazik”. Dwóch pozostałych partyzantów ujęto, w pokazowym procesie skazano na śmierć i w 1953 r. stracono. Po obławie ciało „Żelaznego” zostało przewiezione do PUBP we Włodawie i pochowane w nieznanym do dziś miejscu. W 1991 r. w Żbereżu odsłonięto kapliczkę i symboliczną tablicę pamiątkową ku czci ppor. cz.w. Edwarda Taraszkiewicza „Żelaznego”, jednego z najdłużej walczących dowódców Antysowieckiego Powstania, który wiedząc, że jest bez szans, porwał się na tysiące i złożył najwyższą ofiarę w walce o wolną i niepodległą Polskę.
Opracował: Allman
Więcej informacji o "Jastrzębiu" i "Żelaznym": http://podziemiezbrojne.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?159891
Bibliografia:
H. Pająk - „Jastrząb” kontra UB, Lublin 1993
H. Pajak - „Żelazny” kontra UB, Lublin 1993
R. Wnuk - Lubelski Okręg AK, DSZ i WiN 1944-1947, Warszawa 2000
J. Kopiński – Konspiracja Akowska i Poakowska na terenie Inspektoratu Rejonowego Radzyń Podlaski w latach 1944-1956, Biała Podlaska 1998
Praca zbiorowa: Konspiracja i opór społeczny w Polsce 1944-1956. Słownik biograficzny, tom I, Kraków-Warszawa-Wrocław 2002