Wieszczba dla Polski
Z Wikipedii
Wieszczba dla Polski - utwór profetyczny, ujęty w formę przepowiedni losów Polski napisany w 1767 przez księdza Marka Jandołowicza (księdza Marka). [1].
Zyskał szeroki rozgłos już w momencie publikacji. Profesor Stanisław Pigoń widział w nim "nasienie całej naszej poezji mesjanistycznej". Wielokrotnie odwoływali się do niego Adam Mickiewicz i Juliusz Słowacki.
"Wieszczba dla Polski", księdza Marka
- Dotąd królestwo polskie niekwitnące
- Dokąd nie będzie wstępno władające,
- Ale jak tylko następny nastanie
- Drgną strachem lutry, schizma i poganie
- Pierwsi dwaj swojej hardości przypłacą
- A drudzy prawo wraz z państwem utracą.
- Kościół na skale stanie się wspaniały;
- Dwugłowy w kolor przybierze się biały,
- Jednogłowy piersi czarnego osiędzie,
- Z którym złączony cuda czynić będzie.
- Natenczas wszelki pielgrzym swoje śluby
- Złoży przy grobie Bogu trybut luby.
- Niewolnik wolno wyjdzie bez okupu,
- Strzelec pozbędzie łakomego łupu.
- Róża nature ciepłą w zimną zamieni,
- Kogut z chytrości jak wąż się wyleni.
- I tak nastaną złote znowu wieki;
- Wieść opowiada:czas już niedaleki
- Ale ty Polsko, po czasu niewiele
- W smutnym się musisz zagrzebać popiele.
- Chytrzy sąsiedzi ciebie twoi zdradzą
- I z jednym wielkim mocarzem powadzą
- Stąd strasznych wojen postaną turnieje,
- Miecz krwie niewinnej obficie wyleje,
- Wiele odważnych marnie zginie braci,
- Wstyd poświęcony Bogu panna straci,
- Kapłan ofiarą przy ołtarzu lęże,
- W toż licho mnich z zakonnikiem sprzęże.
- Cna góra, złotym otoczona kołem,
- Niech ufa Bogu, nisko bijąc czołem
- Bowiem najbliższa będzie strasznej burzy.
- Dym ją z innymi narówno okurzy.
- Kościoły z ozdób obdarte zostaną,
- Dni prawie wszystkich płaczliwe się staną.
- Lecz się najwyższy twej krzywdy użali,
- Na nichże samych tę ruinę zwali.
- Więc czyń wielkiemu dzięki Bogu wcześnie,
- Bo on im przytrze wyniosłego rogu.
- A ty jak Feniks z popiołów powstaniesz,
- Cnej Europy ozdobą się staniesz.
[edytuj] Przypisy
- ↑ Autorstwo tego wiersza Władysław Konopczyński przypisuje ks. Tomaszowi Garlickiemu. Władysław Konopczyński Tomasz Garlicki PSB t. VII s. 284