Dyskusja:Dziadek do orzechów (balet)
Z Wikipedii
Może ktoś wie, co to znaczy w trzech obrazach z apoteozą. Chyba, że niedouczona jestem :-) Jak się nie wyjaśni, apoteozę za dwa-trzy dni usuwam. Jadwiga 00:39, 9 kwi 2005 (CEST)
[edytuj] Pas de deux
"Pas de deux" z opery "Dziadek do orzechów". Gdy słucham tego utworu to czuję emocje Czajkowskiego, które towarzyszyły ostatnim dniom jego życia. Wydaję mi się, że śmierć jego była samobójstwem. Ludzie tak wrażlwi jak on "nie są stworzeni do tego świata" (jak pisał Lew Tołstoj). Utwór przepełniony jest takimi emocjami, że aż serce wyrywa z "zawiasów". Słuchając go przypominam sobie moje dzieciństwo tj. czas kiedy słuchalem tej muzyki pierwszy raz w moim życiu. Od samego począdku utworu w jego dzwiękach (melodii) słyszymy bardzo cieple delikatne brzmienie, które tworzy pewien rytm. Zdawałoby się, że jest ciepłe i przychylne - jednak tak naprawdę czai się w nim coś nieprzyjemnego, coś złowrogiego. W utworze tym zawarty jest pierwiastek jakiegoś podstępu i zła. Od samego począdku wiemy,że jakikolwiek opór, próba walki skazana jest na klęskę i to stanowi o tak wielkim dramatyźmie. Utwór ten jest wyrazem zwyciestwa śmierci nad życiem. Piotr Czajkowski był osobą bardzo wraźliwą (szczególnie), a ludzie wrażliwi odczuwają pewne żeczy inaczej, są bliżsi światu duchowemy. Ludzie genialni są tak samo oddaleni od równiaka normalności jak osoby obłąkane. Ps.: Żyjac w średniowieczu powiedziałbym, że do stworzenia takiego utwóru jak "Pas de deux" geniusz musiałby zawrzeć pakt z djabłem. www.hades1@wp.pl