Dyskusja:Le Madame

Z Wikipedii

Jako, żem ciekawski i , Bogu dzięki, nie-warszawiak, proszę o podanie tu jak to klub ów był "mocno krytykowany przez prawicowe władze warszawy" bo póki co wygląda to naiwnie dosyć... Omasz 23:26, 31 mar 2006 (CEST)

Spis treści 1 czy polskie sądy są durne czy tylko wikipedyści są nierozsądni? 2 niektórzy komentatorzy 3 Wysokość czynszu 4 czynsze

[edytuj] czy polskie sądy są durne czy tylko wikipedyści są nierozsądni?

Jak to jest, że jedynym powodem niepłacenia czynszu jest nielegalne niewystawianie rachunków (jak wynika z artykułu 31 marca 2006) a polski sąd nie jest w stanie tego stwierdzić w trakcie procesu?!? 83.14.84.194 23:31, 31 mar 2006 (CEST)

Tutaj twierdzą, że legierski mówi, iż jedynym powodem jest uznanie, że czynsz jest za wysoki... Więc autorzy strony piszą tak by lemadamowców uznano za bohaterów równych pierwszym chrześcijanom Omasz 00:18, 1 kwi 2006 (CEST)

Komentarz do cofniętej zmiany: krytyka działań władz Warszawy wyrażana jest nie tylko przez środowiska homoseksualistów, lecz także przez wiele mediów z nimi bezpośrednio nie związanych. Shaqspeare 03:01, 2 kwi 2006 (CEST)

[edytuj] niektórzy komentatorzy

Za pomocą frazy o "niektórych komentatorach" można wpisać wszystko w dowolnym miejscu, np. "niektórzy komentatorzy uznają że wielka orkiestra j. owsiaka to przejaw narcyzmu jej szefa" bo zawsze znajdą się tacy wśród skrajnych grup. To oczywiste, że środowiska pederastów chcą obarczyć winą za zamknięcie "ich" klubu "homofobicznych" prawicowców a nie - nieuczciwego właściciela, który nie płaci czynszu. Jednak miejcie odrobinę przyzwoitości by nie chować się za niektórymi (w domyśle: obiektywnymi) komentatorami.

Bo równie dobrze można by napisać: "Niektórzy komentatorzy uznają, że Legierski czynszu nie placił celowo by środowiska homoseksualne miały kolejny powód nagłaśniania za granicą histerii o rzekomej dyktaturze antygejowskiej w Polsce w celu uzyskania kolejnych funduszy z zagranicy. działacze homoseksualni nie zgadzają się z tą tezą." Omasz 03:03, 2 kwi 2006 (CEST)

Czy Twoim zdaniem np. tygodnik "NIE" to środowiska homoseksualne? Shaqspeare 03:07, 2 kwi 2006 (CEST)

Hm, cały akapit wrzucony przez Zboralskiego pachnie mi wishful thinking; w mediach mówiono raczej ogólnie, nie widziałem odniesień do nieznanej szerzej inicjatywy, jaką jest "Nasza Sprawa". Treść wycofanego akapitu: Niektórzy komentatorzy uznają zamknięcie klubu za przejaw szykanowania Krystiana Legierskiego z powodu jego zaangażowania się w działalność ruchu Nasza Sprawa, którego aktywiści wytoczyli proces sądowy politykom Prawa i Sprawiedliwości za zniesławianie gejów i lesbijek.. Zboralskiego proszę o podanie źródeł. Szwedzki 03:14, 2 kwi 2006 (CEST)

[edytuj] Wysokość czynszu

Recz nie jest wcale tak bardzo czarno-biała, jak chcialłaby to każda ze stron. Proponuję więc podać kwoty, to ukaże prawdziwe intencje stron. Miasto zaproponowało stawkę 30 PLN za metr kwadratowy, czyli grubo poniżej czynszów rynkowych przestrzeni użytkowych w centrum miasta. Rynkowa cena w tym miejscu kształtuje się w okolicach 35-45 PLN/metr. Na co właściciel powiedział, że taka przestrzeń kulturalna winna mieć jeszcze niższe stawki. Zapomniał, że nie jest wyłącznie salonikiem prasowym, czy stowarzyszeniem charytatywnym, a czerpie potężne zyski z uzług gastronomicznych, w tym hektolitrów piwa dziennie. Kiedy w artykuł wmontuje się ceny proponowane przez miasto i przyrówna do cen z okolicznych lokali - zrozumie się lepiej próbę hohsztaplerstwa, która tam miała miejsce. Wulfstan 10:32, 2 kwi 2006 (CEST)

Taaak, precyzja przede wszystkim. "Potężne zyski z uzług gastronomicznych" - nikt nie wie, ile, nikt nie wie, jaka część tego idzie na dotowanie przedsięwzięć kulturalnych - ale smród pozostanie, co nie? Lubię tę metodę. Basty 17:50, 2 kwi 2006 (CEST)

Przepraszam, ale normalny czynsz na biuro, fundację, stowarzyszenie... na rynku warszawskim w dobrze położonym miejscu to 35-45 złotych za metr. Niektórym stowarzyszeniom czy fundacjom użyteczności publicznej, nieprowadzącym działalności gospodarczej, miasto daje czasem upust, do jakichś 15-20 złotych (zwykle w nieatrakcyjnie położonych miejscach - na pewno nie w obrębie Starówki. Ale większość stwoarzyszeń i fundacji, które znam - a już na pewno te, które nie wynajmują od miasta - płacą normalne czynsze. I działają bez dochodów ze sprzedaży piwa. A Le Madame, znajdujące się w sferze najwyższych czynszy, działa jak firma, dochodowo - a chciałaby być traktowana jak charytatywna organizacja pożytku publicznego. Póki więc rzecz się toczyła w sferze ideowej, można było sympatyzować - z chwilą, gdy się okazało, że to zwykłe hochsztaplerstwo, które próbuje nagiąć fundusze publiczne, to kompletnie zmieniło postać rzeczy. Wulfstan 18:56, 2 kwi 2006 (CEST)

Na temat wysokość zadłużenia a eksmisja polecam taki komentarz, z którego pośrednio wynikać może, że zarzuty o politycznie umotywowane działanie władz miasta nie są bezpodstawne. Shaqspeare 16:52, 4 kwi 2006 (CEST)

[edytuj] czynsze

Jeśli mówimy o czynszach, to Le Madame w połowie zajmowało pomieszczenia w piwnicy, którą wcześniej na swój koszt wyremontowało i zaadoptowało. Na Freta piwnice można od miasta wynająć bez przetargu w cenie 7 zł netto za m2. Więc chyba 30 zł za m2 to była stawka za wysoka. Poza tym LeMa przez blisko rok prosiło miasto o wyznaczenie czynszu i wystawianie dokumentów. Urzędnicy nie chcieli tego robić, bo bali się że wtedy ucieknie im pretekst do wyrzucenia LeMa z zajmowanego lokalu.