Manuelito
Z Wikipedii
Więcej informacji co należy poprawić, być może znajdziesz na odpowiedniej stronie. W pracy nad artykułem należy korzystać z zaleceń edycyjnych. Po naprawieniu wszystkich błędów można usunąć tę wiadomość.
Możesz także przejrzeć pełną listę stron wymagających dopracowania.
Manuelito (1818-1893) - wódz Nawahów z czasów Wielkiej Wędrówki Nawahów.
21 września 1861 r. na terenie Fortu Wingate doszło do zatargu Indian z żołnierzami przy okazji wyścigu konnego Manuelita z jednym z oficerów. Następnego dnia wojsko zaatakowało obozujących wokół fortu Indian. Rozpoczęła się długotrwała wojna. Wiosną 1862 r. na tereny Nawahów wkroczyły oddziały, którymi dowodził James Carleton . Chciał on rozwiązać problem Indian umieszczając ich w rezerwatach. Najpierw rozprawił się z Apaczami Mescalero umieszczając ich w rezerwacie Bosce Redondo nad Pecos River , potem zajął się Nawahami. Kluczem do sukcesu było pozbawienie Indian zapasów, dlatego wojsko niszczyło zbiory i zabijało zwierzęta Indian. wprowadzono nagrody pieniężne za zdobyte na Indianach zwierzęta, potem również za skalpy wojowników. Stopniowo kapitulowały poszczególne grupy Nawahów, które umieszczano w rezerwacie w Bosce Redondo. Na wolności pozostał ze swymi ludźmi tylko wódz Manuelito. Tymczasem jesienią zaczęli pojawiać się Indianie, którzy nie mogąc znieść warunków panujących w rezerwacie uciekali i wracali do swej ojczyzny. Ich opowieści napawały wolnych Nawahów grozą i zachęcały do dalszego oporu. W rezerwacie nie dostawali ubrań, koców, wystarczającej ilości jedzenia, nie było tam drzew do palenia ognisk, żyli w jamach wygrzebanych w ziemi, ziemia była jałowa i nie nadawała się do uprawy, panowały choroby, na które wielu umarło. Generał Carleton chciał zakończyć sprawę z Nawahami i starał się zmusić do kapitulacji Manuelita, który przez wiosnę i lato 1865 r. wymykał się żołnierzom. Poddał się dopiero 1 września 1866 r. z dwudziestoma trzema wycieńczonymi wojownikami. Niedługo potem poddali się ponownie Nawahowie, którzy uciekli z rezerwatu. Na ich szczęście generał Carleton przestał być dowódcą wojsk USA w Nowym Meksyku . Jego następca był nastawiony do Indian dużo przychylniej. Warunki w rezerwacie były bardzo złe, co stwierdzali sami biali. Indianie prosili o możliwość życia na swojej dawnej ziemi. W końcu ich prośby zostały wysłuchane. Z Waszyngtonu przybył generał Sherman, który zawarł układ z wodzami Nawahów. W jego wyniku otrzymali nowy rezerwat na swej dawnej ziemi.