Odkrycia geograficzne XVII i XVIII wieku
Z Wikipedii
W wyniku wielkich odkryć geograficznych poznano ogólne zarysy kontynentów oraz rozmiar planety. Zaczęło się to przyczyniać do pokonania barier dogmatycznych, kulturowych i psychicznych krępujących europejską cywilizację. Mimo olbrzymiego wkładu w wiedzę geograficzną, okres ten zostawił wiele nierozwiązanych zagadek. Nie znano północnych rubieży Azji i Ameryki. Nie wiedziano nawet czy kontynenty te są od siebie oddzielone, czy stanowią jedną masę lądową. Legendarna terra australis ciągle pozostawała nieznana. Nie spodziewano się nawet istnienia Antarktydy. Udało się co prawda dość dokładnie poznać Karaiby, Amerykę Środkową i dorzecze Amazonki, lecz wnętrza lądów pozostały nieznane.
Te wszystkie zadania zostały pozostawione kolejnym pokoleniom podróżników. Okres odkryć XVII i XVIII w. zbiega się z dominacją kultury oświecenia. Spowodowała ona zmianę podejścia do odkryć geograficznych. Awanturniczego żeglarza, kupca lub misjonarza zastępuje teraz badacz, którego zadaniem jest nie tylko "odkryć i zobaczyć", lecz także dogłębniej poznać, zrozumieć i opisać. Podobnie jednak jak w innych naukach empirycznych doby oświecenia nie są to jeszcze zawodowi przyrodnicy, lecz amatorzy dopiero tworzący metody badawcze i aparat pojęciowy. Stąd też wielka niespójność relacji. W diariuszach podróżników, często pisanych pretensjonalnym stylem, fakty naukowe przemieszane były z sentymentalnymi relacjami osobistych przeżyć i poetyckimi opisami przyrody. Niemniej jednak w ciągu tych dwóch stuleci zebrano imponujący materiał faktograficzny.
Rozwój techniki jaki nastąpił w początkach tego okresu dał podróżnikom nowe środki czyniące ich wyprawy szybszymi i bezpieczniejszymi. W 1731 wynaleziono sekstant, który zastąpił mało dokładną laskę Jakuba. W 1761 skonstruowano pierwszy chronometr, który w połączeniu z opublikowanymi w 1977 przez Tobiasza Mayera tablicami księżycowymi pozwoliły na szybkie i dokładne określanie długości geograficznej. Powstały też metody określania wysokości w odniesieniu do poziomu morza. Umożliwiło to tworzenie map topograficznych.
W tym okresie inicjatorami odkrywczych podróży byli już nie tylko Hiszpanie i Portugalczycy, lecz przede wszystkim Anglicy i Holendrzy, a także, choć w mniejszym stopniu, Francuzi. Odkrycia w tym okresie przebiegały dwutorowo, poprzez tradycyjną żeglugę oraz, w coraz większym stopniu, przez eksplorację wnętrza kontynentów.
Kolejne wyprawy morskie przyniosły odkrycia, które zamknęły wiedzę o lądach. W 1605 Holender Willem Jansz odkrył Australię. Jego rodak Willem Barents żeglował po morzach Północy odkrywając Nową Ziemię, Spitsbergen oraz Morze Barentsa nazwane jego imieniem. Rosyjska ekspedycja pod wodzą duńskiego żeglarza Beringa dotarła do stref arktycznych przez Cieśninę Beringa ostatecznie udowadniając, że kontynenty euroazjatycki i północnoamerykański nie mają połączenia lądowego. Anglik James Cook natomiast zbadał obie granice (północną i południową) niezamarzających wód morskich.
W tymże okresie zintensyfikowano badania wnętrza lądów. Rosjanie posuwając się z biegiem wielkich rzek syberyjskich zaczęli kolonizować i badać Azję północno-wschodnią. Ameryka Południowa z wyjątkiem najtrudniej dostępnych terenów tropikalnych i górskich została dokładnie zbadana przez Hiszpanów i Portugalczyków. Anglicy w Ameryce Północnej przekroczyli barierę Appalachów i zaczęli się kierować w stronę rzeki Ohio i Missisipi. W tym samym czasie Francuzi skolonizowali ujście Missisipi tworząc prowincję Luizjana. Także obszary Ameryki na północ od Rzeki świętego Wawrzyńca, Wielkie Jeziora i obszary preriowe, aż do podnóża Gór Skalistych były intensywnie badane przez Francuzów. Anglicy wyparli z Indii portugalskich kolonizatorów i za pośrednictwem Kompanii Wschodnioindyjskiej rozpoczęli ekspansję w całej Azji Południowo-Wschodniej.
Powrót do: historia odkryć geograficznych.