Wikipedia:SDU/Jan Burnewicz

Z Wikipedii

Przed głosowaniem zapoznaj się proszę z zasadami i zaleceniami dotyczącymi tego głosowania!

Jan Burnewicz (Dyskusja)

Zostawiono. Xabi ^talk 15:53, 22 sie 2006 (CEST)

CV, original research -->Man^Napisz 15:51, 15 sie 2006 (CEST)

---

Usunąć

1. --Starscream 17:58, 15 sie 2006 (CEST)
2. Niestety, nie każdy profesor zwyczajny jest encyklopedyczny. Ten - nic nie wskazuje na to, aby był. Julo…^ 00:36, 16 sie 2006 (CEST)
3. Ceterum censeo winno się autobiografii zabronić. Twórczość własna, automatyczny NPOV, częste SDU, no i dodatkowa robota dla Wikipedystów (co widać poniżej). Sztuka autora zazwyczaj polega na takim przedstawianiu życiorysu, żeby się wydawało że ktoś coś zrobił. Konkretny przykład - standardowy: oprócz bycia profesorem prawdopodobnie nic ten pan nie osiągnął więcej niż wielu kolegów profesorów. Coś opublikował (jak każdy), czegoś jest członkiem (jak każdy), z kimś współpracował (jak każdy), pełnił jakieś funkcje (jak każdy). Usunąć. Szpawq 04:44, 16 sie 2006 (CEST)
4. V-prezes 12:59, 16 sie 2006 (CEST)
5. UsunąćGoździkowa 10:23, 19 sie 2006 (CEST)

---

Zostawić

1. Uzasadnienie nizej. Pozdrawiam. --Egon ☎ 17:08, 15 sie 2006 (CEST)
2. Ency. Po NPOVizacji przeprowadzonej przez Egona powinno zostać. --kb ✉ 18:07, 15 sie 2006 (CEST)
3. aegis maelstrom δ 18:58, 15 sie 2006 (CEST)
4. Montek 19:38, 15 sie 2006 (CEST)
5. Ahn J 20:29, 15 sie 2006 (CEST)
6. Jakubhal 00:05, 16 sie 2006 (CEST)
7. Garcia 00:07, 16 sie 2006 (CEST) Profesór w końcu.
8. Mmt 01:47, 16 sie 2006 (CEST)
9. Jozef-k ¢ 03:18, 16 sie 2006 (CEST)
10. Vuvar1^talk 03:19, 16 sie 2006 (CEST)
11. OldEnt ^§ 04:54, 16 sie 2006 (CEST) Jest profesorem zwyczajnym. Jak nie-każdy.
12. Michał Rosa ✉ 05:50, 16 sie 2006 (CEST), jeżeli nie ma jeszcze zasady, mówiącej że profesorowie zwyczajni są ency to powinniśmy ją IMO ustalić.

    Chyba odwrotnie? ;) -->Man^Napisz 09:06, 16 sie 2006 (CEST)

    Odwrotnie - poprawiłem sens, zgubiłem się w połowie władnego zdania. Dzięki. Michał Rosa ✉ 09:59, 16 sie 2006 (CEST)

13. bardziej ency niż zespół z jedną płytą czy grafoman z jednym tomikiem --Strongfort 11:54, 16 sie 2006 (CEST)
14. zostawić Maciej "Nux" Jaros ^{zostaw notkę} 15:01, 16 sie 2006 (CEST)
15. Zostawić Shuriken .:|:. 15:30, 16 sie 2006 (CEST) Profesorowie powinni być ency. Ten ma konkretne osiągnięcia (stanowisko prorektora, dziekana).
16. Zostawić. Ludmiła Pilecka ^dyskusja 15:38, 16 sie 2006 (CEST) Z doktorami, doktorantami nawet, się cackamy, a tu profesora wystawiamy?
17. Zuska1 00:09, 17 sie 2006 (CEST)
18. Bismarck 06:01, 17 sie 2006 (CEST) Autobiografia, ale obiektywna... a postać jak najbardziej ency.
19. Lajsikonik^Dyskusja 18:24, 17 sie 2006 (CEST) Publikacje są, stanowiska są, POV nie ma. IMHO zostawić.
20. Semper malus 01:35, 18 sie 2006 (CEST)
21. --Darkbear _odpisz 10:39, 19 sie 2006 (CEST)
22. przecież to jest CV. Głosuję za tylko z uwagi na stanowiska zajmowane na uczelni, dokonania moim zdaniem mało encyklopedyczne. To o unijnych projektach bym sobie odpuścił. --Hiuppo (zagadaj) 10:23, 14 kwi 2007 (CEST)

---

Dyskusja

• Według mnie każdy profesor zwyczajny jest encyklopedyczny. Przejrzałem artykuł, poprawiłem i wydaje mi się, że teraz jest NPOV. Pozdrawiam. --Egon ☎ 17:08, 15 sie 2006 (CEST)
  • Osoba encyklopedyczna nie musi się zniżać do publikowania swojego CV w Wikipedii, bo wcześniej czy później ktoś jej biogram tu umieści. -->Man^Napisz 17:30, 15 sie 2006 (CEST)
    • Pewnie. W ogóle to najlepiej niech nikt nic nie wpisuje do Wikipedii, bo przecież z pewnością ktoś inny - prędzej czy później - to coś do Wikipedii wpisze. Jestem przeciw zakazowi wpisów autobiograficznych - pod warunkiem, że spełniają one zasady NPOV etc. Shuriken .:|:. 15:30, 16 sie 2006 (CEST)
      • Po pierwsze, zasad npov często nie spełniają - jak i original research. Po drugie, zajmują czas wikipedystom, zarówno w celu poprawienia, jak i w takich jak niniejsza dyskusjach. Szpawq 19:47, 16 sie 2006 (CEST)
        • Po pierwsze - POV i OR występują często także w hasłach niebiograficznych. Po drugie - skoro ktoś się angażuje w tworzenie Wikipedii, to chyba nie po to, żeby nie mieć nic do roboty? :-P Poprawianie haseł nie hańbi. Natomiast może być większym wyzwaniem niż lanie wody w dyskusjach. Shuriken .:|:. 21:04, 16 sie 2006 (CEST)
• Ja mam więcej wątpliwości co do zdjęcia Grafika:Prof. Jan Burnewicz.PNG. Na zdjęciu jest autor!? fotografia ze zbiorów własnych Jana Burnewicza [2006] a niżej Ja, twórca tej pracy, niniejszym udostępniam ją na poniższej... Wydaje mi się, że to raczej nie jest możliwe aby być i na zdjęciu i je wykonywać? Jak więc jest z licencją? --kb ✉ 18:08, 15 sie 2006 (CEST)
  • Można być na zdjęciu i je wykonać, to wcale nie jest trudne, wystarczy samowyzwalacz w aparacie :) Ale nie twierdzę, że tak jest tu. Ale to ciekawe pytanie: czy jeśli ktoś zrobi mi zdjęcie i da mi je lub sprzeda, to czy mam prawo je opublikować? (Mój) rozsądek mówi że tak, ale prawo to nie to samo co rozsądek... Monika 19:11, 15 sie 2006 (CEST)
  • Nasuwają się następujące pytania:
    a) A co z prawami, jeśli zdjęcie zrobiła jego żona? Należą do żony, do niego, czy są wspólne, i czy wtedy ma prawo je umieścić?
    b) A co jeśli zdjęcie zrobił ktoś inny z jego aparatu? Czy prawa należą do tego kto "cyknął" fotkę, czy do właściciela aparatu/filmu?
    c) A jeśli zrobione z cudzego aparatu? Czy ma prawa do własnego wizerunku i może go zamieścić, czy nie?
    Uroki biurokracji... Garcia 00:14, 16 sie 2006 (CEST)

• Moniko, nie teoretyzuj... To zdjęcie niewątpliwie zostało zrobione przez zawodowego fotografa w atelier, i nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzyłby w opowieści o samowyzwalaczu. Takie zdjęcie oczywiście nie może być licencjonowane jako {{PD-self}}, a jako {{PD-ineligible}} (nie wiem jaki jest szablon w pl:wiki, to jest oznaczenie z commons) lub jako {{PD-author|nazwisko fotografa}}; w obu wszak przypadkach z zaznaczeniem zgody osoby sfotografowanej na umieszczenie jej wizerunku. Julo…^ 00:36, 16 sie 2006 (CEST)
  • Nie jestem prawnikiem ale wydaje mi się, że w tym wypadku wchodzi w grę sprzedaż praw majątkowych (w tym wypadku praw autorskich) wraz z pobraniem opłaty za wykonaną usługę (fotografię). Wówczas licencja {{PD-self}} byłaby jednak uzasadniona. Jeśli to istotne, to mamy tu kilku prawników - zawsze można zapytać o ich opinię w tej sprawie... -->Man^Napisz 02:09, 16 sie 2006 (CEST)
  • Właśnie o to mi chodzi, czy nabywca zdjęcia może je dowolnie publikować. Użycie zdjęcia do paszportu czy legitymacji to co innego. Ale GNU FDL i CC-BY z przypisaniem sobie autorstwa. Prawo autorskie stanowi, że prawa osobiste autora są niezbywalne. Prawa majątkowe można przenieść na inne osoby. Ale wciąż nie wiem czy sprzedaż zdjęcia wiąże się z udzieleniem licencji. A jeśli tak to jakiej? Czy kupując to zdjęcie od fotografa (nie widzę możliwości by być na zdjęciu i je robić w tym wypadku) nabywamy je na wyłącznej licencji. A może fotograf pracując dla nas wykonuje zdjęcie, do którego wszelkie prawa mamy my? Czy jest tu jakiś prawnik? Z własnego doświadczenia: Grafika:szer. pchor. Krzysztof Burghardt.jpg. Jestem na zdjęciu, ja załadowałem je do Commons. Ale twierdzę uparcie, że autorem jest Madzia. I nie widze innego sposobu opisania tego zdjęcia bez naruszenia jej praw autorskich. Madzia oczywiście zgodziła się to zdjęcie udostępnić na podanych licencjach. I z punktu widzenia prawa autorskiego (pomijając ochronę wizerunku itd.) myślę, że i ja i każdy inny, kto ma ochotę może to zdjęcie używać na GNU FDL / CC-BY ponieważ autorka je takim udostępniła (i ja używając tego zdjęcia też musze stosować się do licencji, czyli jeśli chcę sobie nad łóżkiem powiesić to z notką CC-BY M. Ch.). Nie widzę innej możliwości. Pomysły? --kb 02:29, 16 sie 2006 (CEST) PS. Co do PD-ineligible... to ja nie czuję się kształtem używanym powszechnie ;)
• Odpowiadając na pytanie: kto jest autorem zdjęcia: fotograf.

Utworem jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, m.in. utwór fotograficzny. Obiekt co do zasady nie może być autorem (samowyzwalacz itp.).

Jeśli ustawa nie stanowi inaczej, prawa autorskie przysługują twórcy.

Treść prawa autorskiego obejmuje: niezbywalne (jeśli ustawa nie stanowi inaczej) prawa autorskie osobiste i zbywalne (jeśli ustawa nie stanowi inaczej) prawa autorskie majątkowe.

Autorskie prawa osobiste chronią w szczególności m.in. prawo do autorstwa utworu. (a także: oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo, nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności nadzoru nad sposobem korzystania z utworu).

Fotograf nie może się więc zrzec praw autorskich osobistych, może natomiast przenieść prawa majątkowe do utworu. Autorowi przysługuje wyłączne prawo decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności (pr. aut. osobiste). W przypadku typowego zakładziku fotograficznego można przyjąć, że autor zgodził się na to już w czasie zawierania umowy o wykonanie zdjęcia (naturalia negotii). Trudno sobie wyobrazić, aby po wykonaniu zdjęcia fotograf sprzeciwił się jego umieszczeniu np na tablicy pamiątkowej w szkole. Po to idziemy do drobnego fotografa aby mieć zdjęcia do dowolnego użytku.

Autor może przenieść całość (lub część) praw autorskich majątkowych: prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu (i tu podobnie, można przyjąć że to wynika już z natury usługi fotograficznej).

Możliwość rozpowszechnienia zdjęcia przez fotografa są w praktyce ograniczone przez ochronę danych osobowych obiektu (wizerunek).

Dla prawa autorskiego nie ma znaczenia czyją własnością jest sprzęt i materiał fotograficzny.

Salvo errore et omissione. Przydatne linki: [1], [2]. A, profesorowie zwyczajni są encyklopedyczni. :') OldEnt ^§ 04:34, 16 sie 2006 (CEST)

• Do wszystkich, którzy uważają że profesorowie zwyczajni nie są encyklopedyczni, cytuje:

Stanowisko profesora zwyczajnego jest ukoronowaniem kariery naukowej pracowników uczelni. Wiąże się bowiem z największym prestiżem - jest przyznawane szczególnie zasłużonym dla uczelni i wybijających się naukowo tzw. tytularnych profesorów. Tak więc moi mili: nie każdy może zostać profesorem zwyczajnym. Nie każdy. Wiem to, bo słyszałem już kiedyś dokładne wyliczenie, co ci ludzie muszą zrobić w swoim życiu, by spełnić wymagania minimalne. Pozdrawiam. --Egon ☎ 08:31, 16 sie 2006 (CEST)

• • No jak widać prawdziwym ukoronowaniem kariery jest dopiero umieszczenie swojej hagiografii w encyklopedii. IMO każda autobiografia powinna zostać bezwzględnie zweryfikowana na SDU ponieważ jest w 100% original research i reprezentuje czyjś POV, nie mówiąc już o tym, że jest źródłem precedensu a jej bezkrytyczne tolerowanie prowokuje kolejne. Czym Wikipedia nie jest (pkt.8) - Miejscem do tworzenia swojej osobistej strony WWW -->Man^Napisz 09:04, 16 sie 2006 (CEST)
    • IMO każda autobiografia powinna zostać bezwzględnie zweryfikowana na SDU ponieważ jest w 100% original research i reprezentuje czyjś POV - zasadach SDU pisze że głosujemy nad aktualną werjsą. Czy aktualna wersja jest POV, lub orginal research? Jesli tak to gdzie? (i popraw :P) Pozdrawiam. --Egon ☎ 09:13, 16 sie 2006 (CEST)
      • Głosujemy nad aktualną werjsą ale szablon wklejamy raz, prawda? -->Man^Napisz 09:24, 16 sie 2006 (CEST)
        • Wybacz, ale kompletnie nie zrozumiałem o co ci chodzi w powyższej wypowiedzi. Moge tylko powiedzeć, Eeee, no taak? Wklejamy szablon raz i głosujemy nad aktulaną wersją? Czy to jest odpowiedź na postawione linijke wcześniej pytania? Pozdrawiam. --Egon ☎ 18:32, 17 sie 2006 (CEST)
          • Twoja "NPOVizacja" i przebudowa hasła sprowadziła się do usunięcia kwestii Jest znanym w Polsce i Europie. Po wszystkich zmianach, łącznie z tymi, które sam wprowadziłem, w dalszym ciągu 99% treści stanowi to, co Pan Profesor w sposób mniej lub bardziej subiektywny nam o sobie zaprezentował. -->Man^Napisz 21:52, 17 sie 2006 (CEST)
    • OldEnt wyłożył nam tu szczegółowo i z podparciem to, co każdy z nas poprzednio napisał: fotograf jest autorem, a klient pana fotografa ma prawo dysponować swoim zdjęciem. Tylko nadal nie wiemy, jaka licencja powinna być użyta (jeśli nie któraś z dwóch zaproponowanych wyżej przeze mnie).
      Nie mogę się zgodzić natomiast z linią rozumowania, że skoro "nie każdy może zostać profesorem zwyczajnym" --> "profesorowie zwyczajni są encyklopedyczni". To stawianie sprawy na głowie. Zaręczam wam, że także na przykład nie każdy może zostać oficerem, pilotem, koszykarzem (trzeba w każdym przypadku spełnić pewne minimalne wymagania...), co jednak przecież nie znaczy, że każdy oficer, pilot i koszykarz jest encyklopedyczny; ba! - nawet nie każdy generał-pilot, który grał w koszykówkę jest encyklopedyczny... Julo…^ 09:25, 16 sie 2006 (CEST)
      • Zaręczam wam, że także na przykład nie każdy może zostać oficerem, (i dalej) - To co napisałeś powyżej podpada pod demagogię. Czy ja powiedziałem, że każdy naukowiec jest encyklopedyczny? Nie, bo to bzdura. Powiedziałem tylko, że najlepsi z naukowców (bo tylko tacy dostają profesora zwyczajnego) są encyklopedyczni. Tak samo jak najlepsi koszykarze są encyklopedycznii. Pozdrawiam. --Egon ☎ 18:32, 17 sie 2006 (CEST)

• To ja z boku dorzucę brakującą uwagę o szablonach. Jestem w każdym razie pewien, że nie można stosować {self}, bo nie autor. Oddzielnym tematem do rozważa mógłby być {PD}, ale tego się nie podejmę (niezbywalne prawa autorskie osobiste w Polsce). OldEnt ^§ 09:56, 16 sie 2006 (CEST)
  • A, zmieniłem opis licencji w tym zdjęciu. OldEnt ^§ 09:57, 16 sie 2006 (CEST)
    • Problem w tym, że nie widzę możliwości udostępnienia na CC-BY(-SA) (z uznaniem autorstwa), bez podania autora. Jeśli zaś chodzi o użycie, to nie wiem jaka licencja jest tu właściwa. Na pewno PD nie możemy przyjąć, bo niby dlaczego PD a nie FDL albo FairUse. Właśnie... FairUse. Czy to nie ten rodzaj licencji? --kb 13:57, 16 sie 2006 (CEST)
    • Argument Strongforta głosującego za zostawieniem dowodzi, że im więcej chłamu przechodzi przez SdU, tym więcej go będzie napływać. Typowa reakcja łańcuchowa. V-prezes 12:59, 16 sie 2006 (CEST)

---

A nawet jeśli to miała być "reklama", to co? Czy naprawdę nie warto po prostu zneutralizować artykuł i móc się pochwalić, że edytuje u nas profesor zwyczajny? No ludzie po co tak naskakiwać na kogoś, że jakiś mało zasłużony niby?

A mówiąc już nieco ogólniej, to taki powiedzmy Kpjas, przy całym moim szacunku do niego, jeśli nie patrzeć Wikipediocentrycznie, to co takiego wielkiego zrobił? No owszem pomógł temu wszystkiemu ruszyć, więc nawet można powiedzieć, że coś zrobił dla nauki, ale taka ilość publikacji jaką ma na koncie całkiem przeciętny profesor zwyczajny, jest już dla mnie wystarczającym argumentem za tym, żeby umieścić go w encyklopedii.

I nie zgadzam się też z Julo. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić takiego generała-pilota, o którym nie warto by było chociaż wspomnieć w encyklopedii. Co jednak nie znaczy, iż uważam, że jakiś szeregowiec-pilot nie mógł by okazać się ważniejszy od jakiegoś generała-pilota, ale to już kwestia osobna.

Pozdrawiam, Maciej "Nux" Jaros ^{zostaw notkę} 15:01, 16 sie 2006 (CEST).

Szeregowiec pilot? W wojsku byłeś? Piloci to absolwenci szkół oficerskich. Zob. podporucznik. --kb 15:37, 16 sie 2006 (CEST)

Fakt z szergowcem pilotem przesadziłem, ale to była tylko taka figura retoryczna (zamiast szeregowiec wstaw sobie najmniejszy możliwy stopień dla pilota). Maciej "Nux" Jaros ^{zostaw notkę} 17:50, 17 sie 2006 (CEST)

Nie edytuje tylko tworzy autohagiografię - a to raczej chyba nie powód do dumy, bo chętnych do umieszczania swoich CV często na SDU gościmy. Tyle, że o ile nie dziwię się artystom z bożej łaski o tyle po profesorze więcej bym oczekiwał. -->Man^Napisz 19:06, 16 sie 2006 (CEST)

Zaczął od swojego biogramu, to może niezbyt szcześliwy start, ale takie powitanie może go z pewnością zniechęcić do dalszej działalności. Jak sobie zajrzysz we wkład, to zobaczysz, że nie tylko swoją biografię edytował. Teraz być może już nic więcej nie napisze, a szkoda.

Chwalenie się tym, iż edytuje u nas profesor - swój życiorys - uważałbym za nonsensowne i raczej wskazujące na niższy niż wyższy poziom Wikipedii. Z reguły, wkłady osób uprawiających autobiografie do tychże autobiografii się ograniczają. JANBUR zarówno jako on i jako ipek zapisał przynajmniej jeszcze jedno hasło, ale nie uważam, żeby było to coś, co należy koniecznie uwydatnić. Uważam, że zysk czasu nie poświęconego na SDU-dyskusje, poprawki i pouczenia jest większy, niż zysk jednego artykułu biograficznego na granicy encyklopedyczności. Za ten czas, który tu poświęcamy, możemy napisać wiele innych bardziej encykl.

Chciałbym tylko zauważyć, że to jedno hasło jest bardziej treściwe niż dziesiątki nowych haseł ipków. OldEnt ^§ 18:03, 17 sie 2006 (CEST)

A im dalej w wiki, tym więcej będzie autobiogramów. Google podają artykuły z wikipedii z reguły jako pierwsze - więc każdy z odrobiną rozumu wcześniej czy później dostrzeże, że stanowi ona doskonałą okazję do zareklamowania się. A to przyciągnie w pierwszej kolejności - jestem tego pewien - nie tych, którzy zasługują na bycie w wikipedii, lecz tych, którzy bardzo dbają o karierę.

Ceterum censeo winno się autobiografii zabronić... ...chyba że zmieniamy nazwę na wizypedię. Szpawq 19:47, 16 sie 2006 (CEST)

Czy wikipedyści głosujący za usunięciem zapomnieli jakie są wymogi uzyskania tytułu prof. zw.? Niech sobie przypomną. Linków do przepisów nie podam, zakładam że głosujący orientuje się w przedmiocie głosowania. OldEnt ^§ 18:21, 17 sie 2006 (CEST)