Walkabout (Zagubieni)
Z Wikipedii
Walkabout - czwarty odcinek pierwszego sezonu serialu telewizyjnego Zagubieni.
(Wyprawa)
- Pierwsza emisja: 13 października 2004
- Data emisji w Polsce: 5 lutego 2005 (AXN), 10 listopada 2005 (TVP1)
- Retrospekcje: John Locke
- Scenariusz: David Fury
- Reżyseria: Jack Bender
Uwaga: W dalszej części artykułu znajdują się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu.
[edytuj] Skrót odcinka
[edytuj] Scena po scenie
Odcinek zaczyna się retrospekcją z momentu tuż po katastrofie. John Locke, leżący na plaży, odzyskuje przytomność. Porusza stopą, podnosi swojego buta, rozgląda się wokoło z niedowierzaniem.
Akcja wraca do teraźniejszych wydarzeń na wyspie. Locke'a wyrywa z zamyślenia ujadanie psa, które budzi również pozostałych rozbitków. Zaniepokojeni ludzie zbliżają się do wraku samolotu; wypadają z niego dziki i uciekają do dżungli. Uznano, że dziki zwabił odór rozkładających się ciał, pozostałych we wraku, i podjęto decyzję o spaleniu zwłok.
Sayid pracuje nad urządzeniami, pozwalającymi mu na ustalenie źródła transmisji tajemniczego sygnału, wtajemnicza w swój plan Kate. Między Sawyerem a Hurleyem wybucha przepychanka o ostatnią paczkę orzeszków - okazuje się, że wszystkie zapasy z samolotu zostały już, czwartego dnia, zjedzone. Rozbitkowie zastanawiają się, skąd zdobyć pożywienie - w tym momencie rzucony nóż wbija się w oparcie fotela niedaleko głowy Sawyera. Został on rzucony przez Johna Locke, który proponuje urządzić polowanie na dziki, wykazując się przy tym sporą wiedzą na temat przyrody wyspy oraz techniki polowania. W odpowiedzi na wątpliwości Sawyera "co można zdziałać jednym nożykiem" Locke otwiera swoją walizkę, wypełnioną po brzegi nożami myśliwskimi różnego typu.
W pierwszej retrospekcji widzimy Locke'a siedzącego w biurze, gdy umawia się przez telefon, w oryginalny sposób, na partyjkę gry w grę planszową "Ryzyko". Jego młody szef, traktujący Locke'a z pogardą, pogania go do roboty.
Razem z Locke na polowanie wybiera się Kate i Michael, który do czasu swego powrotu zostawia Walta pod opieką Sun. Locke szybko znajduje ślad dzików. W międzyczasie do Charliego, który właśnie zażył kolejną dawkę heroiny, podchodzi Shannon - prosi go o złowienie dla niej kilku ryb.
Rozbitkowie znoszą drewno na ognisko, używając do transportu co większych kawałków porzuconego inwalidzkiego wózka. Boone zwraca uwagę Jackowi, że pewna kobieta, Rose (którą Jack uratował krótko po katastrofie), cały czas siedzi na plaży, pogrążona w apatii. Jack próbuje z nią rozmawiać, Rose wyjawia mu, że cały czas nosi przy sobie obrączkę swego męża, Bernarda.
Grupa polująca dociera do legowiska dzików, ale nagle jeden z nich wypada i powala Michaela. Locke w ostatniej chwili odciąga Kate z drogi szarżującego zwierzęcia. Locke przez chwilę leży nieruchomo na ziemi, zdezorientowany.
W drugiej retrospekcji widzimy jak John, siedząc przy biurku, gra ze znajomym podczas przerwy obiadowej w strategiczną grę planszową, "Ryzyko". Jego szef znajduje broszurę Locke'a, w której oferowana jest wyprawa w głąb Australii (tzw. "walkabout") połączona z surwiwalem. Szef kpi z zamiarów Locke'a, natomiast znajomy Johna pyta się, czy "powiedział on o tym Helen". Locke jako ripostę przytacza przykład Normana Crouchera, który - choć miał amputowane obie nogi - zdobył szczyt Mount Everest, gdyż "takie było jego przeznaczenie" oraz żeby "nikt nie mówił mu, czego nie może zrobić".
Locke wstaje, poleca Kate zabrać rannego Michaela do obozu, sam zaś kontynuuje polowanie na dzika. Kate, po drodze na plażę, przystaje i wdrapuje się na drzewo, aby zamocować urządzenie Sayida, mające na celu wzmocnienie sygnału. Na plaży Claire przegląda wyciągnięte z bagaży dokumenty, aby ustalić tożsamość martwych pasażerów. Odnajduje kopertę należącą do Sayida, którą mu oddaje; Irakijczyk znajduje w niej zdjęcie dziewczyny.
W kolejnej retrospekcji widzimy jak Locke, leżąc na łóżku, rozmawia przez telefon i chwali się, że postawił się swojemu szefowi, Randy'emu. Kobieta, z którą rozmawia Locke, ma na imię Helen; John mówi jej, że ma dwa bilety na wyprawę do Australii. Helen odpowiada, że owszem, miło jej się rozmawiało z nim przez te 8 miesięcy, ale "nie wolno jej się spotykać z klientami". Locke nie dopuszcza do siebie myśli, że jest "tylko klientem" telefonicznej linii towarzyskiej; Helen sugeruje mu, w łagodny sposób, poszukanie sobie terapeuty, a następnie się rozłącza.
Locke podróżuje przez dżunglę; w tym momencie daje się słyszeć odgłosy wydawane przez "potwora". Przestraszonej Kate urządzenie wypada z rąk i rozbija się; tymczasem paręset metrów dalej John Locke staje oko w oko z "potworem".
Kate i Michael wracają do obozu, grupa widzi, że nie udało im się nic upolować. W tym momencie Charlie przynosi Shannon złowioną rybę; Boone oskarża swoją siostrę o wykorzystywanie innych. Rose mówi Jackowi, iż wierzy, że jej mąż ciągle żyje, w związku z czym nie weźmie udziału w uroczystości pogrzebowej. Kiedy kobieta wstaje i odchodzi, Jack spostrzega w oddali tajemniczego mężczyznę w garniturze, który po chwili znika. Kate podchodzi do Jacka i mówi, że Locke'a prawdopodobnie dopadł "potwór". W tym momencie Jack ponownie spostrzega tajemniczą postać w garniturze gdzieś w krzakach i rzuca się za nią w pościg; wtedy widzi wyłaniającego się z zarośli Locke'a, ciągnącego upolowanego dzika.
Podczas wieczornej uroczystości pogrzebowej Claire odczytuje nazwiska zmarłych; Jack trzyma się z daleka od grupy. Michael gratuluje Locke'owi upolowanego dzika i pyta, czy widział on "potwora"; Locke zaprzecza.
W ostatniej retrospekcji widzimy Locke'a siedzącego przy biurku australijskiego biura podróży, gdy wykłóca się z organizatorem. Locke domaga się miejsca w autobusie, jednak organizator odmawia, tłumacząc Johnowi, że nie może on wziąć udziału w wycieczce z uwagi na jego "stan". Locke mówi, że jego "stan" tu nie ma nic do rzeczy, gdyż żyje z "tym" od czterech lat, przygotowywał się do tej wyprawy od lat... Organizator stanowczo odmawia twierdząc, że Locke "nie da rady". W tym momencie John odjeżdża od biurka na wózku inwalidzkim, na którym cały czas się poruszał, i krzyczy, żeby "nikt mu nie mówił, czego nie może zrobić" i że "takie jest jego przeznaczenie". Kolejna scena pokazuje moment z początku odcinka, w którym Locke odzyskuje przytomność na plaży i odkrywa, że odzyskał władzę w nogach. Wstaje i rozgląda się z niedowierzaniem; po chwili zostaje zawołany przez Jacka do pomocy przy wyciąganiu rannego spod kawałka wraku. W ostatniej scenie widzimy, jak Locke spogląda na swój, porzucony już, wózek inwalidzki i uśmiecha się do siebie.
[edytuj] Ciekawostki
- Aktor Terry O'Quinn zapytany, jak wyglądał widziany przez niego "potwór", odpowiedział: "jak kamera na wysięgniku".