Dyskusja:Arnold Buzdygan/Archiwum 6
Z Wikipedii
Biorący udział w tej dyskusji użytkownik Ala80 jest najprawdopodobniej przeznaczoną do robienia tłumu, nieregulaminową pacynką użytkownika 89.171.18.202., który podaje się za Arnolda Buzdygana. Zbieżność została zweryfikowana przez CheckUsera. |
Spis treści |
[edytuj] Może to Wam da do myślenia
Po tym jak poroznosiliśmy zaproszenia na ślub (jestem narzeczoną Arka), zadzwoniła do mnie przerażona ciotka (pani doktor na uczelni, a nie ktoś niemyślący), że Arek jest bandytą! Żebym z nim natychmiast zrywała a nie brała ślub. Gdy spytałam co ją ugryzło odparła, że wszystko jest na Wikipedii! Sama ta anegdota jest w sobie zabawna, ale pokazuje, jaki jest wydźwięk Waszego artykułu. Arek przestrzegał mnie, żebym dała sobie spokój, że do Was kompletnie nic nie dociera, że stracę tylko nerwy. Jest mi przykro, że miał rację. :( Ala.
[edytuj] Zostałam ocenzurowana i oczerniona
Fajnie dyskutujecie. :( Ala
[edytuj] Nieprawdziwe informacje
A moze w koncu poprawilibyscie nieprawdziwe informacje na moj temat ??
Arek
- Już to zrobiłam :) Oczekuję na uwagi od innych. Ala
Dlaczego przywróciliście swoją starą wersję i to w części dotyczącą na dodatek zdania Arka !? Ala
- Nie przywróciliśmy starej "naszej" wersji ale poprawiłem to co było napisane nieprawidłowo i niepotrzebnie przez Ciebie usunięte. Roo72 Dyskusja 11:40, 31 sty 2007 (CET)
- Co było napisane nieprawidłowo w mojej wersji? Jeżeli ta część kontrowersji ma być zdaniem Buzdygana to powinna być jego zdaniem a nie Waszym. Ala80
- Nie, Wikipedia nie ma "zdania", i nie ma "naszej" wersji. Jest za to zasada Wikipedia:Neutralny punkt widzenia i Wikipedia:Weryfikowalność. Roo72 Dyskusja 11:47, 31 sty 2007 (CET)
- Piszesz: "Sam Buzdygan oraz inne popierające go osoby" a potem idzie coś pod czym ani on ani nikt z tych osób nie podpisuje się. Uważasz, że to w porządku? Ala80
- Nie, Wikipedia nie ma "zdania", i nie ma "naszej" wersji. Jest za to zasada Wikipedia:Neutralny punkt widzenia i Wikipedia:Weryfikowalność. Roo72 Dyskusja 11:47, 31 sty 2007 (CET)
- Co było napisane nieprawidłowo w mojej wersji? Jeżeli ta część kontrowersji ma być zdaniem Buzdygana to powinna być jego zdaniem a nie Waszym. Ala80
-
-
-
-
-
- No nie mów, że nie masz poglądów. Proponowałam :
-
-
-
-
"Sam Buzdygan oraz inne popierające go osoby, twierdzą, że z powodu swoich poglądów i działań jest celem bezprecedensowej kampanii szyderstw, oszczerstw oraz podszywania się pod niego części wrogich mu osób w wypowiedziach zawierających ordynarne lub deprecjonujące treści i sygnowanych jego danymi osobowymi przez te osoby. " Co Ci nie odpowiada w tej wersji?? Ala
- Jest emocjonalna, operuje nieencyklopedycznym słownictwem i jest gorsza od wcześniejszej wersji która mówi to samo bez niepotrzebnych emocji i podaje źródła:
-
- Emocjonalna? W którym miejscu? Które ze słów są nieencyklopedyczne? Dodatkowo w Waszych kontrowersjach nie ma ani słowa o istocie konfliktu, czyli podszywających się pod Arka ludziach. Poza tym w artykule sa literowki i reakcja parlamentarzystow nie powstala po jakims blizej nie okreslonym artykule lecz po serii artykulow w Naszym Dzienniku. Ala
- Znaczy "bezprecendensowa kampania szyderstw" brzmi bardziej encyklopedycznie i neutralnie niż "zorganizowana kampania naruszająca dobre imię"?
- A znasz inny taki przykład? "Zorganizowana" nie jest prawdą i na dodatek jawi się jako przejaw spiskomanii. Proponuję by w kontrowersjach jednak umieścić tekst:
- "Osoby trzymające stronę Buzdygana twierdzą, że z powodu swoich poglądów i działań jest on celem szeroko zakrojonej kampanii oszczerstw, szyderstw oraz podszywania się pod niego (wrogich mu osób) w wypowiedziach zawierających ordynarne lub deprecjonujące treści i sygnowanych jego danymi osobowymi przez te osoby." Ala
- "Szeroko zakrojona" przez kogo? Skoro nikt nie organizuje, to nikt też nie może "szeroko zakrajać"... To raz. "Bezprecedensowa" - Usenet istniał przed pojawieniem się w nim AB i były w nim takie osoby jak Darek "Expert" oraz "Konik Bujany" vel "Baba Naga". Rzekoma bezprecedensowość jest tutaj przedstawiana jako fakt, lecz jest jedynie opinią. Również dane osobowe jest opinią, bo skoro tak dobrze znasz temat, to musisz wiedzieć, że cała afera poszła o to, że sama imię i nazwisko nie są uznawane za dane osobowe. Skoro już koniecznie ma być i "bezprecedensowość" i "dane osobowe" to 1) należy wyraźnie zaznaczyć, że jest to opinia 2) należy przedstawić również zdanie strony przeciwnej. Chyba nikomu nie zależy na tym, żeby ten rozdział był 3x dłuższy niż jest... --<A.J.>--<?>-- 13:07, 1 lut 2007 (CET)
- A znasz inny taki przykład? "Zorganizowana" nie jest prawdą i na dodatek jawi się jako przejaw spiskomanii. Proponuję by w kontrowersjach jednak umieścić tekst:
- Znaczy "bezprecendensowa kampania szyderstw" brzmi bardziej encyklopedycznie i neutralnie niż "zorganizowana kampania naruszająca dobre imię"?
- Emocjonalna? W którym miejscu? Które ze słów są nieencyklopedyczne? Dodatkowo w Waszych kontrowersjach nie ma ani słowa o istocie konfliktu, czyli podszywających się pod Arka ludziach. Poza tym w artykule sa literowki i reakcja parlamentarzystow nie powstala po jakims blizej nie okreslonym artykule lecz po serii artykulow w Naszym Dzienniku. Ala
-
-
-
-
- Imię i nazwisko to nie dane osobowe? To jakie? Rzeczy? Temat znam dobrze i wiem, że cała "afera" zaczęła się od fałszywego listu udającego, że jest napisany przez Arka i zawierającego obrzydliwą treść, którego admini usenetu nie chcieli usunąć. A potem sobie zrobili zabawę jego kosztem. Co do zdania strony przeciwnej to w tym artykule istnieje wyłącznie ono. Dlatego jest tak stronniczy. Arek w zasadzie nie używa wulgaryzmów (nawet kurwa słyszałam z jego ust raptem kilka razy w ciągu 4 lat naszej znajomości). Ale Wy w żaden sposób nie dopuszczacie informacji, które wyjaśniałaby powód konfliktu, nie piszecie o tym, że Ci ludzie znieważali publicznie jego samego, jego rodziców, bliskich i znajomych, że wydzwaniali mu po nocach, nasyłali na jego firmy kontrole - US, ZUS, policja - no i oczywiście podszywali się pod niego na newsach, forach i nawet na gadu-gadu. Ala
- Zamiast odpowiedzi [1]. Ten link jest w artykule.
- Czyli nic nie miałeś do powiedzenia na moje zarzuty co do artykułu :( Ala
- Zamiast odpowiedzi [1]. Ten link jest w artykule.
- Imię i nazwisko to nie dane osobowe? To jakie? Rzeczy? Temat znam dobrze i wiem, że cała "afera" zaczęła się od fałszywego listu udającego, że jest napisany przez Arka i zawierającego obrzydliwą treść, którego admini usenetu nie chcieli usunąć. A potem sobie zrobili zabawę jego kosztem. Co do zdania strony przeciwnej to w tym artykule istnieje wyłącznie ono. Dlatego jest tak stronniczy. Arek w zasadzie nie używa wulgaryzmów (nawet kurwa słyszałam z jego ust raptem kilka razy w ciągu 4 lat naszej znajomości). Ale Wy w żaden sposób nie dopuszczacie informacji, które wyjaśniałaby powód konfliktu, nie piszecie o tym, że Ci ludzie znieważali publicznie jego samego, jego rodziców, bliskich i znajomych, że wydzwaniali mu po nocach, nasyłali na jego firmy kontrole - US, ZUS, policja - no i oczywiście podszywali się pod niego na newsach, forach i nawet na gadu-gadu. Ala
-
-
-
Cytat: |
Sam Buzdygan oraz inne popierające go osoby zaprzeczają tym informacjom, twierdząc, że z powodu swoich poglądów i pomysłów jest ofiarą oszczerstw i zorganizowanej kampanii, naruszającej jego dobre imię.[10] Uważają również, iż przynajmniej część wypowiedzi, która jest mu przypisywana, została sfałszowana przez osoby mu nieprzychylne. Zdaniem przeciwników Buzdygana analiza archiwów usenetu wskazuje, iż adresy IP, z których wysyłane były owe wypowiedzi, należą do firmy Arnolda Buzdygana.
|
Roo72 Dyskusja 12:00, 31 sty 2007 (CET)
- Ale "Sam Buzdygan" nie twierdzi tak. Czyli całe to zdanie jest nieprawdziwe i niszczy wiarygodność Wikipedii. Ala
- A to trzeba było poprawić a nie kasować, chociaż moim zdaniem mało kogo to mogło zmylić co do źródła pochodzenia tej opinii. "Przeciwnicy Buzdygana twierdzą, że analiza archiwów usenetu wskazuje, iż adresy IP, z których wysyłane były kontrowersyjne wypowiedzi, należą do firmy Arnolda Buzdygana." - czy tak jest lepiej? --<A.J.>--<?>-- 12:35, 1 lut 2007 (CET)
- Nie jest, gdyż nie jest to prawdą. Prawdą byłoby "Analiza archiwów usenetu wskazuje, iż część kontrowersyjnych wypowiedzi,wysyłana była z adresów IP zarządzanych przez Arnolda Buzdygana." Ala
- A to trzeba było poprawić a nie kasować, chociaż moim zdaniem mało kogo to mogło zmylić co do źródła pochodzenia tej opinii. "Przeciwnicy Buzdygana twierdzą, że analiza archiwów usenetu wskazuje, iż adresy IP, z których wysyłane były kontrowersyjne wypowiedzi, należą do firmy Arnolda Buzdygana." - czy tak jest lepiej? --<A.J.>--<?>-- 12:35, 1 lut 2007 (CET)
- Mam niejasne wrażenie, że cały spór toczy się o nic, bo ewidentnymi fałszerstwami były szczeniackie dowcipy na dość niskim poziomie (na które mało mógłby się nabrać), nie zaś te np. z zapowiedziami procesów. Może to jest klucz do zredagowania nie budzącej niczyich wątpliwości wersji? Tak tylko podpowiadam... --<A.J.>--<?>-- 13:22, 1 lut 2007 (CET)
-
- Nie zgadzam się z Tobą, że są to głupie szczeniackie dowcipy. I niestety nie jest prawdą, że nikt się na to nie nabiera bo nawet Wy się na to nabraliście co widać po Waszym przedstawianiu Arka, odrzucania jakichkolwiek przychylnych mu informacji, linków i ogólnym wydźwięku artykułu. Dlaczego usuwacie to co robili i robią mu jego wrogowie, a zostawiacie co rzekomo on im robi? Dlaczego zamieściliście linki do stron go zniesławiających? Czy chcecie żeby ten artykuł rozrósł się do monstrualnych rozmiarów, gdybym zaczęła podawać linki do przykładów ataków na Arka? Tego jest kilkadziesiąt tysięcy (!) w samym usenecie. Czy trzeba dawać linki do nagrań ich bluzg, postów z przechwałkami jak to mu dogadzają, skanów donosów itd. itp. ? Czy może jednak lepiej w Kontrowersjach opisać w miarę dokładnie całe tło konfliktu albo dać zgodę na dwugłos - i tych i tych ?? Ala
- Ja akurat proponowałem wcześniej pójście w zupełnie innym kierunku... Widzę, że nie zostałem zrozumiany, ale może już inni podejmą ten wątek, bo nie chcę po raz n-ty tłumaczyć. tego samego. --<A.J.>--<?>-- 12:55, 2 lut 2007 (CET)
- To ja Ci podpowiem co zrobić. Zredaguj ten artykuł tak by przestał byяć negatywny a stał się neutralny, a nie będziesz miał problemów z zebraniem głosów do jego usunięcia. Póki co nadal wkładacie mu ("Sam Buzdygan) w usta coś czego nie powiedział, a artykuł jest poszatkowany stylistycznie jak sałatka :( Ala.
- Mam dość ciągłych zarzutów o złą wolę. EOT. --<A.J.>--<?>-- 13:37, 2 lut 2007 (CET)
- Wpisałam linki do artykułów o areszcie, Rzeczniku i parlamentarzystów, ISBNy książek i co zrobiliście? Wyrzuciliście, wycięliście wszystko, a mnie samą nazwaliście PACYNKĄ! I to TY masz dość zarzutów o złą wolę??? Ala.
- Mam dość ciągłych zarzutów o złą wolę. EOT. --<A.J.>--<?>-- 13:37, 2 lut 2007 (CET)
- To ja Ci podpowiem co zrobić. Zredaguj ten artykuł tak by przestał byяć negatywny a stał się neutralny, a nie będziesz miał problemów z zebraniem głosów do jego usunięcia. Póki co nadal wkładacie mu ("Sam Buzdygan) w usta coś czego nie powiedział, a artykuł jest poszatkowany stylistycznie jak sałatka :( Ala.
- Ja akurat proponowałem wcześniej pójście w zupełnie innym kierunku... Widzę, że nie zostałem zrozumiany, ale może już inni podejmą ten wątek, bo nie chcę po raz n-ty tłumaczyć. tego samego. --<A.J.>--<?>-- 12:55, 2 lut 2007 (CET)
- Nie zgadzam się z Tobą, że są to głupie szczeniackie dowcipy. I niestety nie jest prawdą, że nikt się na to nie nabiera bo nawet Wy się na to nabraliście co widać po Waszym przedstawianiu Arka, odrzucania jakichkolwiek przychylnych mu informacji, linków i ogólnym wydźwięku artykułu. Dlaczego usuwacie to co robili i robią mu jego wrogowie, a zostawiacie co rzekomo on im robi? Dlaczego zamieściliście linki do stron go zniesławiających? Czy chcecie żeby ten artykuł rozrósł się do monstrualnych rozmiarów, gdybym zaczęła podawać linki do przykładów ataków na Arka? Tego jest kilkadziesiąt tysięcy (!) w samym usenecie. Czy trzeba dawać linki do nagrań ich bluzg, postów z przechwałkami jak to mu dogadzają, skanów donosów itd. itp. ? Czy może jednak lepiej w Kontrowersjach opisać w miarę dokładnie całe tło konfliktu albo dać zgodę na dwugłos - i tych i tych ?? Ala
[edytuj] Nowe otwarcie
Mam nadzieję, że od tej chwili w dyskusji pojawią się tylko rzeczowe sugestie na temat treści hasła, a nie komentarze dotyczące osoby postaci w nim opisanej. Julo… 23:19, 11 maja 2006 (CEST)
O zgodę na zamieszczenie fotografii z wizerunkiem A.Buzdygana zapytałem go podczas spotkania wikipedystów w kwietniu 2006, na którym był on obecny i uzyskałem odpowiedź pozytywną. Julo… 18:56, 1 wrz 2006 (CEST)
- Fotografia, na której widać kawałek głowy na dalszym planie zasłoniętym grupą Wikipedystów mało mówi o wyglądzie A.B. i moim zdaniem A.J. słusznie ją usunął. Przy okazji - teraz A.B. stanowi fragment zgromadzenia, więc zdjęcie można publikować nawet bez jego zgody :-)
- Przyłączam sie do wniosku o usunięcie zdjęcia lub zmianę na inne, bohatera hasła na nim tyle "co kot napłakał" i wygląda to jak jakiś żart.^^ateo
[edytuj] Arnold B. aresztowany
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,3571486.html?nltxx=1077917&nltdt=2006-08-25-02-05
- Dokładna data aresztowania może budzić wątpliwości, zaobserwowałem że "znikł" z internetu już dawno temu. --<A.J.>--<?>-- 13:44, 28 sie 2006 (CEST)
[edytuj] Link do artykułu
Kopia artykułu z gazeta.pl jest np. na http://www.frazpc.pl/b/165053 (można zmienić dotychczasowy martwy link z dopiskiem "kopia na FrazPC.pl" ^^ateo
- Ta kopia jest, co powinno dla każdego być oczywiste, nielegalna. Nie linkujemy do takowych. TOR 18:03, 8 paź 2006 (CEST)
- Nie jest "nielegalna", chyba że masz na myśli coś innego niż ew. naruszenie autorskich praw majątkowych do artykułu. Jego rozpowszechnienie było dopuszczalne na podst. art. 25 ust. 1 pkt 1 lit. a prawa autorskiego. --OlgierdR 14:28, 12 paź 2006 (CEST)
- W ustawie jest mowa o "aktualnych wydarzeniach". Nie sądzę, aby to było dalej aktualne wydarzenie. TOR 15:41, 12 paź 2006 (CEST)
- Liczy się czas skorzystania z prawa. Czyli - jeśli w czasie kiedy utwór został "przepisany" wydarzenie było aktualne, można było z niego skorzystać. Zaś samo podlinkowanie nie jest naruszeniem tychże praw. --OlgierdR 11:12, 13 paź 2006 (CEST)
- W ustawie jest mowa o "aktualnych wydarzeniach". Nie sądzę, aby to było dalej aktualne wydarzenie. TOR 15:41, 12 paź 2006 (CEST)
- Nie jest "nielegalna", chyba że masz na myśli coś innego niż ew. naruszenie autorskich praw majątkowych do artykułu. Jego rozpowszechnienie było dopuszczalne na podst. art. 25 ust. 1 pkt 1 lit. a prawa autorskiego. --OlgierdR 14:28, 12 paź 2006 (CEST)
[edytuj] zdjęcie
polskie prawo zakazuje publikacji danych mogących pomóc w namierzeniu danej osoby w "realu" (w szczególności zdjęcia) bez pozwolenia. Z tego powodu do czasu przedstawienia opini samego A.B. na ten temat usuwam zdjęcie Rnm 15:19, 3 lis 2006 (CET)
- Przeczytaj powyżej: zainteresowany wyraził zgodę, jak zapewnia Julo. --<A.J.>--<?>-- 15:22, 3 lis 2006 (CET)
-
- no wiesz, weryfikowalność. Jakoś Jula nie kocham, i ... z tego co pamiętam to on sam wiele razy wojował o weryfikowalne źródła. Rnm 15:25, 3 lis 2006 (CET)
- Twoje życie erotyczne nie ma tu nic do rzeczy:) To było na zlocie, są świadkowie (w tym ja). Szwedzki 15:27, 3 lis 2006 (CET)
- Póki nie wymagamy od każdego podpisanych "model release" to taki poziom weryfikowalności IMHO wystarcza... Robiłem niedawno reportaż z imprezy i każdego z fotografowanych (za wyjątkiem artystów podczas wystepów) pytałem o zgodę... a jak to teraz mogę udowodnić? Ano nijak - jak się tego później wyprą, to trzeba będzie usunąć (ja nie mam nawet świadków). --<A.J.>--<?>-- 15:32, 3 lis 2006 (CET)
- no wiesz, weryfikowalność. Jakoś Jula nie kocham, i ... z tego co pamiętam to on sam wiele razy wojował o weryfikowalne źródła. Rnm 15:25, 3 lis 2006 (CET)
[edytuj] [2007/01/31 11:30] Robot podejrzewa spam: Ala80
- Wkleiłam tylko linki do oficjalnych stron organizacji o których mowa w artykule i to nie w treści artykułu lecz linkach zewnętrznych. Ala
[edytuj] Brakujące źródła
CRN 2/2007 stwierdza że:
- Bestcom: szefowie uwolnieni
- 27 stycznia 2007
- Minister Sprawiedliwości odwołał Waldemara Kawalca, zastępcę szefa Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu z powodu „braku staranności” w śledztwie dotyczącym poznańskiego Bestcomu. Według „Naszego Dziennika” Jacek Karaban i Robert Nowak, szefowie Bestcomu zostali zwolnieni z aresztu, w którym przebywali od ponad pół roku.
- Zwrot w sprawie Bestcomu nastąpił w wyniku kontroli działalności wrocławskich prokuratorów. Prokuratura Krajowa przeprowadziła ją po interwencji rzecznika praw obywatelskich i publikacjach „Naszego Dziennika”. Poznański dystrybutor złożył wniosek o upadłość w sierpniu 2006 r.
Nazwisko AB nie pada w tej notatce, podobnie jak w artykule ND. Wcześniej jednak CRN infrmował, że został on aresztowany w ramach tego samego śledztwa (mogę wyszukać gdzie, jeśli trzeba).
--<A.J.>--<?>-- 12:09, 31 sty 2007 (CET)
-
- Póki nie zostanie to dokładnie zweryfikowane, nie mamy źródła na potwierdzenie związku wspomnianego artykułu z zarzutami, które postawiono A.B., ani z jego zwolnieniem. Poza tym z treści fragmentu dodanego przez "Alę80" wynika teraz, że po publikacji artykułu o aresztowaniu Arnolda B. w Wyborczej parlamentarzyści i różne komisje ruszyły mu z odsieczą. ;-) Pomijając nawet tę "nieścisłość", proponuję na razie przywrócić poprzednią wersję tego fragmentu, zawierająca tylko informację o publikacji artykułu w GW. ^^ateo 01:20, 1 lut 2007 (CET)
- Zadzwoń do Naszego Dziennika jeżeli mi nie ufasz. Ala
- Zwrócisz Mateo koszty billingu? ;) Wystarczy wskazać publikację ND, w której pojawia się nazwisko AB, to proste. Ja dysponuję jak wspominałem wyżej, jedynie artykułem w CRN (który wspomniał o AB mimochodem, pisząc o sprawie Bestcomu). "Zadzwoń i zapytaj": my nie jesteśmy dziennikarzami śledczymi, lecz encyklpopedystami. My opieramy się na źródłach które zostały opublikowane. Patrz: Wikipedia:Nie przedstawiamy twórczości własnej. --<A.J.>--<?>-- 12:30, 1 lut 2007 (CET)
- Dlatego nie publikujmy nie sprawdzonych wersji zdarzeń.
- Zwrócisz Mateo koszty billingu? ;) Wystarczy wskazać publikację ND, w której pojawia się nazwisko AB, to proste. Ja dysponuję jak wspominałem wyżej, jedynie artykułem w CRN (który wspomniał o AB mimochodem, pisząc o sprawie Bestcomu). "Zadzwoń i zapytaj": my nie jesteśmy dziennikarzami śledczymi, lecz encyklpopedystami. My opieramy się na źródłach które zostały opublikowane. Patrz: Wikipedia:Nie przedstawiamy twórczości własnej. --<A.J.>--<?>-- 12:30, 1 lut 2007 (CET)
- Zadzwoń do Naszego Dziennika jeżeli mi nie ufasz. Ala
- Póki nie zostanie to dokładnie zweryfikowane, nie mamy źródła na potwierdzenie związku wspomnianego artykułu z zarzutami, które postawiono A.B., ani z jego zwolnieniem. Poza tym z treści fragmentu dodanego przez "Alę80" wynika teraz, że po publikacji artykułu o aresztowaniu Arnolda B. w Wyborczej parlamentarzyści i różne komisje ruszyły mu z odsieczą. ;-) Pomijając nawet tę "nieścisłość", proponuję na razie przywrócić poprzednią wersję tego fragmentu, zawierająca tylko informację o publikacji artykułu w GW. ^^ateo 01:20, 1 lut 2007 (CET)
-
-
-
-
-
- Tylko się uśmiechnę :)
- I słusznie, bo tu Mateo mylnie użył wyrażenia "niesprawdzone" na "weryfikowalne" (patrz: Wikipedia:Weryfikowalność). --<A.J.>--<?>-- 13:09, 1 lut 2007 (CET)
- Chyba na "nieweryfikowalne"... ;-) OK, choć weryfikacja to przecież sprawdzenie prawdziwości. ^^ateo 15:55, 1 lut 2007 (CET)
- I słusznie, bo tu Mateo mylnie użył wyrażenia "niesprawdzone" na "weryfikowalne" (patrz: Wikipedia:Weryfikowalność). --<A.J.>--<?>-- 13:09, 1 lut 2007 (CET)
- Tylko się uśmiechnę :)
-
-
-
-
-
-
-
-
- Wikipedia nie jest tabloidem ;-) Oprócz tego proponuję przywrócić stan twórczości A.B. sprzed dodania przez "Alę80" pozycji książkowych. Powód: brak źródeł odnośnie ich wydania - była już o tym dyskusja. ZTCP, "Jeźdźcy smoków" to chyba znany cykl fantasy Anne McCaffre? ^^ateo 12:47, 1 lut 2007 (CET)
- Zgadza się, że tytuł serii jest zbieżny, ale nie tytuły poszczególnych książek. Ala
- Oczywiście, zbieżność może być przypadkowa. Ale to akurat nieistotne. Chodzi mi o weryfikację informacji. Podaj źródło wskazujące wydawcę, rok wydania i ISBN wymienionych książek. ^^ateo 15:55, 1 lut 2007 (CET)
- Zgadza się, że tytuł serii jest zbieżny, ale nie tytuły poszczególnych książek. Ala
- Wikipedia nie jest tabloidem ;-) Oprócz tego proponuję przywrócić stan twórczości A.B. sprzed dodania przez "Alę80" pozycji książkowych. Powód: brak źródeł odnośnie ich wydania - była już o tym dyskusja. ZTCP, "Jeźdźcy smoków" to chyba znany cykl fantasy Anne McCaffre? ^^ateo 12:47, 1 lut 2007 (CET)
-
-
-
[edytuj] "Zdaniem zwolenników..."
To było już bez rozstrzygnięcia poruszane w archiwum #4 - takie sformułowanie w tekście bez podania jakiegokolwiek źródła zakrawa na manipulację, bo sugeruje, że Internet był podzielony na przeciwników i zwolenników Arnolda - podczas kiedy tych drugich ze świecą szukać na Usenecie (nie licząc prawdopodobnych alter ego samego AB), nie znajdzie się ani jednej strony WWW na ten temat poza stroną samego zainteresowanego. Nie komentując tego, czy na tak silną opozycję sobie faktycznie zasłużył, nie sposób nie przyjąć, że ten akapit opisuje po prostu wyjaśnienia Arnolda, a nie istotnej części populacji. Ponieważ wisi to już długo z {{fakt}}, pozwoliłem sobie wyrzucić ten zwrot i zastąpić go "Zdaniem Buzdygana...". Jeśli da się udokumentować jakieś namacalne lobby pro-Buzdyganowe, inna sprawa. -- (lcamtuf)° 16:24, 2 lut 2007 (CET)
- Dlaczego usunąłeś mój wpis w dyskusji, w którym podawałam linki do artykułów, które uzasadniały mój akapit o areszcie oraz numery ISBN książek? Ala