Franek Kimono
Z Wikipedii
Franek Kimono to postać wykreowana przez aktora Piotra Fronczewskiego na płycie Franek Kimono z 1983 roku, wydanej przez Arston. Pomysłodawcą postaci Franka był Andrzej Korzyński (pod pseudonimem Andrzej Spol), a współautorami Mariusz Zabrodzki i Sławomir Wesołowski. Oprócz Andrzeja Korzyńskiego, teksty na płytę pisał również Krzysztof Gradowski. Piotra Fronczewskiego jako wokalistę i frontmana projektu wybrano po sukcesie filmu Akademia Pana Kleksa (1983). Jeszcze w 1983 r. wydano singel z piosenkami King Bruce Lee karate mistrz i Dysk Dżokej, a rok później długogrającą płytę winylową.
Spis treści |
[edytuj] Sukces
Franek Kimono miał być kpiną z subkultury disco. Jak wiele żartów (choćby jak m.in. Mydełko Fa Marka Kondrata albo Chłopaki nie płaczą T.Love), został jednak potraktowany na poważnie i entuzjastycznie przyjęty przez bywalców dyskotek. Fronczewski wylansował tą płytą także takie przeboje jak m.in. Pola Monola + Coca Cola. Wiele cytatów z piosenek weszło do języka potocznego, np.
- Nie rycz, mała nie rycz/ ja znam te wasze numery
- Po dobrej wódzie lepszy jestem w dżudzie
- Na bramce stoję, nikogo się nie boję
- Ciosy karate ćwiczyłem z bratem
- Więc gaz do dechy i wypuszczam czad/ z aparatury co ma tysiąc wat
Franek Kimono został nawet bohaterem popularnego dowcipu, w którym jego przeciwnikiem był Bruce Lee. Pokonany w pierwszym starciu ciosem wibrującej pięści Polak rewnażował się Azjacie ciosem wirującej korby od Stara.
[edytuj] Źródła i następstwa
Japońska stylizacja projektu wiązała się z obowiązującą w latach 80. modą na Daleki Wschód, którą w Polsce podsycił film Wejście smoka z Brucem Lee, jeden z nielicznych zagranicznych obrazów pokazywanych w kinach PRL w 1982 r. Mało kto wówczas zauważył, że Bruce Lee był Chińczykiem i z karate miał niewiele wspólnego.
Drugim równie ważnym źródłem inspiracji dla postaci Franka był warszawski folklor, opiewający alkoholizujących się, pełnych fantazji cwaniaczków, o jakich pisali Stefan Wiechecki i Stanisław Grzesiuk. Podobnie jak bohaterowie "Wiecha", Franek posługiwał się slangiem (patrz: Słownik Franka Kimono).
Na fali nostalgicznej mody na lata 80. aktor podjął próbę zdyskontowania sukcesu sprzed lat i jako Pan Kimono nagrał w 1998 r. płytę "Toczy się życie - Powrót Mistrza", która została już oceniona dużo gorzej. Źadna piosenka nie osiągnęła statusu przeboju. W projekt nie był zaangażowany twórca Franka Kimono, Andrzej Korzyński.
[edytuj] Piosenki na płycie Franek Kimono (1984)
- Pola Monola + Coca Cola
- Tankowanie nocą
- Sound - ciężkie brzmienie
- Ja jestem menago
- Dysk Dżokej
- Jednoręki bandyta
- Królowa dysko
- Marynara łu-bu-du-bu
- King Bruce Lee karate mistrz
- Dysko story
- Pożegnanie Franka