Dyskusja:Jacek Kuroń
Z Wikipedii
"Jacek Kuroń przyjaźnił się z Dalajlamą XIV." Jak już o przyjaciołach, to coś ważniejszego, kto zna Dalajlamę ? Kuroń miał kontakty na Zachód, n.p. AFL CIO w USA (związek zawodowy), AI miała mu płacić rentę w czasach kiedy podczas stanu wojennego był bez środków. Z Dalajlamą nie byłby w stanie dokonać tego, czego dokonał. On miał wielu przyjaciół na świecie, tylko z ich pomocą była możliwa ta siłaczka. -- promotor, 19 wrz 2004 (CEST)
--- Dalajlama poprostu się bardzo, ale to strasznie bardzo przyjaźnił z Jackiem, wszak przyjaźnń to poważna sprawa.
Ciekawe, czy sam Dalajlama wie, że przyjaźnił się z Jackiem Kuroniem? Odkąd razem chodzili do szkoły minęło juz tyle czasu, że mógł zapomnieć. Stary jest już.
[edytuj] Warto dodać do artykułu...
Wydaje mi się, że warto byśmy szerzej napisali o takich sprawach, jak:
- Jacek i pedagogika (zarówno dawniej, jak i w ostatnim czasie: Uniwersytet Powszechny w Teremiskach),
- ideowa ewolucja Jacka (zwłaszcza fascynująca teoria ludzkiego działania tworzona od czasu drugiego długotrwałego pobytu w więzieniu w 1968 roku, a w miarę całościowo wyłożona dopiero w książce "Działanie"), póki co są tylko wzmianki,
- KOR, KSS "KOR" (dokładniej) i w ogóle działalność polityczna (więcej niż wzmiankowo),
- działalność społeczna (np. fundacja Pomoc Społeczna SOS)
- awantura po publikacji w ŻW z sierpnia 2006 ("Jacek Kuroń negocjował z SB")
... --zuo 23:35, 1 wrz 2004 (CEST)
Szkoda Jacka... Napisałem do Andrzeja Wróblewskiego, webmajstra strony www.kuron.pl, pytanie o możliwość wykorzystania jednego ze zdjęć Kuronia zamieszczonego tamże. Halibutt 08:56, 17 cze 2004 (CEST)
Z całym szacunkiem dla Jacka Kuronia, ale czy pisanie "Mu" z wielkiej litery jest uzasadnione?
[edytuj] Co jest kłamliwego w tych dwóch zdaniach, że nie mogą się znaleść:
Autorzy listu głosili hasła wielopartyjności robotniczej, w której rolę gwaranta decydującego głosu klasy robotniczej w państwie, "zabezpieczającego ją przed prawicą" miała spełniać "milicja robotnicza".
Znalazł się na liśmie im. Dzierżyńskiego, ogłoszonej przez Gazetę Polską z 29 września 1994 roku pod nagłówkiem: Miłość do UB nie zna granic. Lista ta objęła posłów, w tym Jacka Kuronia, którzy głosowali w Sejmie za tym, aby materiały UB z lat 1944-1956 były objęte tajemnicą państwową.
bbombel
po co mówić, co jaka gadzinówka o kim powiedziała? Napisz, że był przeciwko ujawnieniu ubeckich akt. Basty 19:13, 5 lut 2006 (CET)
[edytuj] Autor powieści kryminalnych ?
W czasach PRL-u krążyły słuchy, że JK dla chleba napisał i wydał pod pseudonimem jakąś powieść kryminalną. Czy ktoś wie więcej na ten temat? mchpro
- Sam pisze o tym w swoich książkach, ale nie znamy tytułów. To było kilka kryminałów i, o ile dobrze pamiętam, nie pod pseudonimem, tylko pod jakimś znanym nazwiskiem. Zaraz spróbuję sprawdzić dokładny namiar na cytat. Basty 23:40, 18 lut 2006 (CET)
- Wiara i wina wyd. Aneks, Londyn 1989, s. 334 - Rzecz dotyczny początku lat 70. "Znalazłem kogoś, kto stale wydawał kryminały pod pseudonimem i zgodził mi się go użyczyć. Napisałem trzy czy cztery książki pod jego pseudonimem, po czym nagle ogarnęły mnie wielkie ambicje". Wtedy Jacek Kuroń napisał kryminał, który chciał wydać w Czytelniku pod "własnym" pseudonimem Elżbieta Borucka, ale uniemożliwiła mu to SB, ponieważ "dochody z tej książki mogą pójść na cele rewizjonistyczne." - Basty 00:56, 19 lut 2006 (CET)
- Tzn. może to nie do końca jasne, ale Elżbieta Borucka była żoną Jacka Kuronia. Basty 01:11, 19 lut 2006 (CET)
Na podstawie dedukcji (elementarne, drogi Watsonie) nabieram podejrzeń, że osobą, która użyczyła Kuroniowi swojego pseudonimu mógł być Jerzy Korycki. Wydał on pod pseudonimem Jerzy Edigey co najmniej 12 książek w czytelnikowskiej serii z jamnikiem. Kilka z nich mogło być autorstwa Kuronia. Co Wy na to? mchpro
- ha! fajny wątek. przeczytałem o tych kryminałach Kuronia wiele lat temu w "Życiu" Wołka (był dodatek o powieściach kryminalnych). tamże też nie było tytułów. sam radbym się dowiedzieć co napisał. może po prostu najlepiej spytać u źródeł, czyli rodzinę, jakby ktoś miał kontakt. Arek1979 14:03, 4 mar 2006 (CET)
Jakieś 2 tygodnie temu wysłałem maila z pytaniem do Macieja Kuronia (kontakt znalazłem na jego stronie WWW), jednak dotychczas nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. mchpro
[edytuj] Sekcja Zobacz też:
Moim zdaniem połowa tych wikilinków nadaje się do wywalenia ! Szczególnie linki do list posłów, oraz PZPR, brakuje też szerszego opisu jego działalności w harcerstwie i szczegółów dotyczacych Walterowców. Szumyk ✉ 09:40, 18 sie 2006 (CEST)
Ciekawe dlaczego nie można umieścić informacji o tym o czym był naprawdę artykuł w Życiu Warszawy czyli o fakcie negocjowania z SB. Czy kult Kuronia wśród Gazetowo-Wyborczej półinteligencji doszedł juz do takiego stadium, że nie akceptuje ona już żadnej innej uwagi o Kuroniu poza bałwochwalczymi zachwytami nad jego osobą ?
[edytuj] Potrzeba uzupełnień do życiorysu J.Kuronia.
1. Niezbędna jest definicja pojęcia "demokratyczny marksizm". 2. Należy rozszerzyć opis działalności J.Kuronia w ZHP. Szczególnie ciekawy jest eksperyment ideowy (zwany potocznie "Nową Falą"), który na przełomie lat 1961/1962 dotarł do drużyn. Praktyczny skutek tego przedsięwzięcia to, ogólnie mówiąc, eliminowanie tradycji Szarych Szeregów z procesu wychowawczego. Program ten był ponoć nakazany przez KC PZPR a J.Kuroń jednym z ważnych realizatorów tego indoktrynacyjnego przedsięwzięcia. Bronisław Kajdański
[edytuj] List otwarty do partii
Jakiś czas temu na pl.sci.historia ktoś pytał, czy można treść znaleźć w sieci. Wyszło, że nie ma. Czy był przedrukowany w jakiejś w miarę dostępnej publikacji? Picus viridis RSVP? 21:26, 20 wrz 2006 (CEST)
[edytuj] opinia Jacka Bartyzela o Jacku Kuroniu
Jacek Bartyzel znajduje się na Wikipedii, czy jednak powinniśmy zamieszczać jego twierdzenia o Jacku Kuroniu jeśli nie były nigdzie publikowane. Czy nie jest to bardziej original research? Ponadto mam wątpliwości co do zamieszczania strony prywatnej jako źródło informacji. --Nowis 22:22, 20 wrz 2006 (CEST)
- pelna zgoda co do original research. na dodatek ten glos nie dosc ze nic nie wnosi do publicznej dyskusji, to na dodatek nie mial na nia zadnego wplywu. w artykule zajmuje jednak przesadnie eksponowane miejsce. usunalem. Rekrutacja 22:37, 20 wrz 2006 (CEST)
- ponownie wrzucono bartyzela, bez zabrania glosu na stronie dyskusji. zaczynam podejrzewac powoli ze to on sam wrzuca link do swojego tekstu :-///. tekst bartyzela nie wnosi nic istotnego do debaty, jest kolekcja oczywistosci okraszonych emocjonalnymi wypowiedziami autora. to ze krytyka systemu miala u kuronia korzenie marksowskie nie jest ani tajemnica, ani kontrowersja. jest faktem. niepotrzebny mi do tego bartyzel. Rekrutacja 16:07, 11 lis 2006 (CET)
-
- oczywiście, że ten głos (Bartyzela) wiele wnosi. Właściwie jest jedyną rozsądną opinią niehagiograficzną. Jacek Bartyzel jest bardzo dobrze znaną osobistością o dużym autorytecie. Jeśli ma być to encyklopedia, a nie spis świętych to musimy również takie opinie zamieszczać. Szkoda już nawet dodawać, że praktycznie wszyscy reprezentanci prawej strony mają w swoich artykułach sekcje "kontrowersje". Nie widzę powodu, żeby robić jakiś wyjątek dla Kuronia. Przemek 02:55, 12 lis 2006 (CET)
- Kontrowersje tak, OR nie. Gdzie ta wypowiedź była publikowana lub w jakich mediach podana? Prywatna strona internetowa to nie źródło. --Nowis 09:42, 12 lis 2006 (CET)
- OR jest sprawa zasadnicza i w zasadzie jest decydujacy. Ale nawet gdyby nie chodzilo o OR to musze zaznaczyc: tu w ogole nie chodzi o robienie z Kuronia swietego, tylko o promowanie malo liczacego sie, o zerowym oddzialywaniu tekstu stwierdzajacego kilka oczywistosci I TAK ZNAJDUJACYCH SIE W TEKSCIE ARTYKULU na zrodlo zawierajace ponoc rewelacje. Jesli mamy opisywac kontrowersje to zrobmy to na poziomie wlasciwym encyklopedii.Rekrutacja 03:57, 13 lis 2006 (CET)
- Artykuł był publikowany w tygodniku "Głos" nr 39/1158. Był również publikowany w całym szeregu portali internetowych ([[1]], [[2]], [[3]], [[4]]). Nie ma tutaj ani przez chwilę mowy o OR. Profesor Bartyzel jest postacią niesłychanie wpływową w środowiskach konserwatywnych, powiedziałbym, że dużo bardziej niż min. Giertych, czy posłowie LPR. Ten tekst odbił się jak widzisz szerokim echem i to, że ty go uważasz za "mało liczący się" świadczy najwyżej o ignorancji i klapkach na oczach. Tekst prof. Bartyzela wnosi wiele do tematu kontrowersji wokół Jacka Kuronia, bo wyraźnie pokazuje, że niekoniecznie prawica domaga się zabrania orderu Kuroniowi (tylko jacys dwaj poslowie) i ukazuje jedyny w całym artykule punkt widzenia oponentów Kuronia. Ja rozumiem, że przypominanie komunistycznych motywacji Kuronia wyprowadza Cię z równowagi, ale to jest ENCYKLOPEDIA. Argumenty za usunięciem informacji o tekście prof. Bartyzela uważam za chybione i domagam się przywrócenia tekstu. Nie chce tutaj toczyć wojen edycyjnych, ale twoje postępowanie polegające na usunięciu wartościowej informacji z tekstu artykułu i żądaniu jej nieprzywracania uznaję za barbarzyństwo. Przemek 11:55, 13 lis 2006 (CET)
- Nie rozumiem dlaczego fakty mialyby mnie wyprowadzac z rownowagi. Nie rozumiem tez jak stwierdzenie faktu mialoby sie kwalifikowac jako kontrowersja. To nie jest wartosciowa informacja bo ta sama informacja znajduje sie - powtorze to po raz kolejny - w tekscie artykulu. Przeczytaj artykul, prosze. To juz jest tam napisane. Jedyne co jest tutaj nowe to nazwisko Bartyzela. Na pewno profesor Bartyzel ma mnostwo opinii i pogladow, ale nie znaczy to ze nalezy dopisywac wszedzie "i Bartyzel tez", a do tego sprowadza sie rzeczony akapit. Intelekualne korzenie Kuronia nie sa ani zagadka, ani tajemnica, profesor nic tutaj nie ujawnia. Jesli jest inaczej, jesli rzeczywiscie jest jakas mysl swieza, to akapit wymaga przeredagowania. Wojny edycyjne tez mnie wkurzaja, wiec zostawie to na jakis czas, ale jesli na serio jest tyle osob uwazajacych to za wazneto niech doprowadza to do jakiegos porzadku. Rekrutacja 01:26, 18 lis 2006 (CET)
- Absolutnie się zgadzam; mozna rozważyć zlinkowanie artykułu, ale fragment w tekście to zdecydowanie za dużo. Szwedzki 01:41, 23 lis 2006 (CET)
- Nie rozumiem dlaczego fakty mialyby mnie wyprowadzac z rownowagi. Nie rozumiem tez jak stwierdzenie faktu mialoby sie kwalifikowac jako kontrowersja. To nie jest wartosciowa informacja bo ta sama informacja znajduje sie - powtorze to po raz kolejny - w tekscie artykulu. Przeczytaj artykul, prosze. To juz jest tam napisane. Jedyne co jest tutaj nowe to nazwisko Bartyzela. Na pewno profesor Bartyzel ma mnostwo opinii i pogladow, ale nie znaczy to ze nalezy dopisywac wszedzie "i Bartyzel tez", a do tego sprowadza sie rzeczony akapit. Intelekualne korzenie Kuronia nie sa ani zagadka, ani tajemnica, profesor nic tutaj nie ujawnia. Jesli jest inaczej, jesli rzeczywiscie jest jakas mysl swieza, to akapit wymaga przeredagowania. Wojny edycyjne tez mnie wkurzaja, wiec zostawie to na jakis czas, ale jesli na serio jest tyle osob uwazajacych to za wazneto niech doprowadza to do jakiegos porzadku. Rekrutacja 01:26, 18 lis 2006 (CET)
- Artykuł był publikowany w tygodniku "Głos" nr 39/1158. Był również publikowany w całym szeregu portali internetowych ([[1]], [[2]], [[3]], [[4]]). Nie ma tutaj ani przez chwilę mowy o OR. Profesor Bartyzel jest postacią niesłychanie wpływową w środowiskach konserwatywnych, powiedziałbym, że dużo bardziej niż min. Giertych, czy posłowie LPR. Ten tekst odbił się jak widzisz szerokim echem i to, że ty go uważasz za "mało liczący się" świadczy najwyżej o ignorancji i klapkach na oczach. Tekst prof. Bartyzela wnosi wiele do tematu kontrowersji wokół Jacka Kuronia, bo wyraźnie pokazuje, że niekoniecznie prawica domaga się zabrania orderu Kuroniowi (tylko jacys dwaj poslowie) i ukazuje jedyny w całym artykule punkt widzenia oponentów Kuronia. Ja rozumiem, że przypominanie komunistycznych motywacji Kuronia wyprowadza Cię z równowagi, ale to jest ENCYKLOPEDIA. Argumenty za usunięciem informacji o tekście prof. Bartyzela uważam za chybione i domagam się przywrócenia tekstu. Nie chce tutaj toczyć wojen edycyjnych, ale twoje postępowanie polegające na usunięciu wartościowej informacji z tekstu artykułu i żądaniu jej nieprzywracania uznaję za barbarzyństwo. Przemek 11:55, 13 lis 2006 (CET)
- oczywiście, że ten głos (Bartyzela) wiele wnosi. Właściwie jest jedyną rozsądną opinią niehagiograficzną. Jacek Bartyzel jest bardzo dobrze znaną osobistością o dużym autorytecie. Jeśli ma być to encyklopedia, a nie spis świętych to musimy również takie opinie zamieszczać. Szkoda już nawet dodawać, że praktycznie wszyscy reprezentanci prawej strony mają w swoich artykułach sekcje "kontrowersje". Nie widzę powodu, żeby robić jakiś wyjątek dla Kuronia. Przemek 02:55, 12 lis 2006 (CET)
-
-
-
-
-
- Artykuł Jacka Bartyzela o ideach politycznych Jacka Kuronia publikowany był także w: "Arcanach", "Myśli Polskiej", "Najwyższym Czasie!", a przede wszystkim na Jego własnej stronie [[5]].87.99.33.8 18:32, 13 sty 2007 (CET)
-
-
-
-
[edytuj] List otwarty do Partii
Czy jego treść jest do zdobycia gdziekolwiek. O ile wiem na sieci raczej nie ma, natomiast byłbym wdzięczny za podanie książki lub publikacji gdzie można przeczytać jego zawartość. --Molobo 14:47, 26 wrz 2006 (CEST)
-
- Pracuje nad tym, by tekst listu otwartego znalazl sie na wikizrodlach. Nie jest to proste: list ukazal sie jako ksiazka w paryskiej kulturze, trzeba to zeskanowac i zoceerowac, zrobic korekte etc. Znajac mnie zajmie to pare miesiecy. Na taka publikacje mam ustna zgode Karola Modzelewskiego (niby jest to list otwarty, ale wolalem sie upewnic). Rekrutacja 04:01, 13 lis 2006 (CET)
wydaje mi się, że jest reprodukowany w książce "PRL dla poczatkujących". sprawdze i dam znać. za kilka dni, bo chwilow z dala od mojej biblioteki jestem. chyba, że ktoś ma pod ręką i może od razu sprawdzić. ale raczej jest tam; gęsto zapisana na maszynie kartka. Arek1979 14:50, 26 wrz 2006 (CEST)
- pamiętałem dobrze ilustrację, ale treść inna - to tylko pierwsza z wielu stron maszynopisu Listu otwartego, więc w kwestii treści nie pomogę. wiem, że w 1966 wyszedł jako osobny zeszyt serii Dokumenty Instytutu Literackiego w Paryżu. można szukać, w Narodowej powinni mieć. Arek1979 21:02, 8 paź 2006 (CEST)
[edytuj] Bardzo mało o działalności w latach 50tych
A przecież to dość istotny i ciekawy okres Polski. Przydałoby się rozszerzenie informacji o rodzaju wykonywanych działań, orientacji politycznej i wzorcach organizacji. Jak na razie jest to sucha wyliczanka lat i organizacji. Warto rozszerzyć te informacje o to czym dane się zajmowały, jakie miały cele, na czym się wzorowały. Nie jest oczywiście potrzebny szczegółowy opis ale podstawowe informacje na ten temat powinny się znależć.--Molobo 15:29, 26 wrz 2006 (CEST)
[edytuj] bohater? działacz opozycji?
?! Ktoś, kto mówi słowa: "(...) cieszę się, że LWÓW jest miastem ukraińskim" zasługuje najwyżej na miano zdrajcy Narodu Polskiego
- Wikipedia zgodnie z zasadami nie jest miejsce na wyrażanie prywatnych opinii. Możemy tylko relacjonować opinie autorytetów w danej dziedzinie. Proszę przedstawić źródła zawierające krytyczne opinie o działalności Kuronia, a wtedy możemy się zastanowić nad umieszczeniem takich informacji w artykule. Superborsuk →Ω← 14:21, 17 mar 2007 (CET)