Lublin R-XX
Z Wikipedii
Lublin R-XX | |
Dane podstawowe | |
Państwo | Polska |
Wytwórnia | Plage i Laśkiewicz |
Typ | wodnosamolot torpedowo-rozpoznawczy |
Konstrukcja | dolnopłat o konstrukcji mieszanej, podwozie stałe – pływakowe |
Załoga | 5 (pilot, obserwator, radiotelegrafista, 2 strzelców pokładowych) |
Historia | |
Data oblotu | 10 kwietnia 1935 |
Lata produkcji | 1935 (tylko prototyp) |
Wycofanie ze służby | sierpień 1937 |
Dane techniczne | |
Napęd | 2 silniki gwiazdowe 9-cylindrowe Bristol Pegasus II |
Moc | 635 KM (96 kW) |
Wymiary | |
Rozpiętość | 25,4 m |
Długość | 15,9 m |
Wysokość | 6,1 m |
Powierzchnia nośna | 75,00 m² |
Masa | |
Własna | 4000 kg |
Użyteczna | 2000 kg |
Startowa | 6000 kg |
Osiągi | |
Prędkość max. | 250 km/h |
Prędkość przelotowa | 210 km/h |
Prędkość minimalna | 80 km/h |
Prędkość wznoszenia | 2,8 m/s |
Pułap | 3500 m |
Zasięg | 500 km (normalny) 1200 km (maksymalny) |
Dane operacyjne | |
Uzbrojenie | |
4 karabiny maszynowe Vickers F kal. 7,9 mm (po 2 sprzężone na obrotnicy z przodu i na grzbiecie kadłuba) 1 torpeda podwieszana pod kadłubem Bomby pod skrzydłami lub wewnątrz kadłuba o łacznej wadze 1000 kg |
|
Użytkownicy | |
Polska |
Lublin R-XX – polski prototypowy wodnosamolot torpedowo-rozpoznawczy zbudowany w 1935 roku
[edytuj] Historia
W 1931 roku w zakłady Plage i Laśkiewicz w Lublinie złożyły propozycję Kierownictwu Marynarki Wojennej ofertę zbudowania ciężkiego wodnosamolotu torpedowo-rozpoznawczego dalekiego zasięgu, który został oznaczony jako Lublin R-XX. Kierownictwo Marynarki Wojennej po przeanalizowaniu złożonych przez polskie wytwórnie ofert na tego typu samolot zdecydowano się na samolot Lublin R-XX.
W 1932 roku zawarto z wytwórnia Plage i Laśkiewicz umowę opracowanie i budowę samolotu R-XX. W latach 1933 – 1934 inż. Jerzy Rudlicki wraz z zespołem konstruktorów wytwórni opracował projekt samolotu Lublin R-XX. Budowę prototypu rozpoczęto w 1933 roku a ostatecznie zakończono w 1934. Oblot prototypu odbył się 10 kwietnia 1935 roku.
Prototyp wodnosamolotu Lublin R-XX został skierowany do Morskiego Dywizjonu Lotniczego do dalszych prób w locie. W czasie tych prób stwierdzono, że miał on krótki start, stosunkowo dużą prędkość lotu i znaczny zasięg. Lecz okazało się że posiada on tendencje do zmiany środka ciężkości w niektórych fazach lotu oraz ujawniała się w nim zbyt mała sztywność kadłuba. W połowie 1935 roku zażądano od wytwórni usunięcia tych mankamentów.
Przeróbkę konstrukcji prototypu Lublin R-XX zakończono 30 października 1935 roku. Jednak już w listopadzie 1935 zaprzestano dalszych prób na tym samolocie w związku z zerwaniem umowy z wytwórnią i zamówieniu w niej 6 wodnosamolotów wersji ulepszonej oznaczonej jako Lublin R-XXA. Prototyp samolotu Lublin R-XX ostatecznie został skasowany w sierpniu 1937 roku.
Wersja wodnosamolotu Lublin R-XXA różniła się od wersji R-XX wymiarami, zmienionym usterzeniem, nowymi osłonami silników, całkowicie osłoniętą kabiną pilotów i załogi oraz oszklonymi wieżyczkami strzeleckimi w przodzie i na grzbiecie kadłuba. Do budowy pierwszego egzemplarza samolotu R-XXA przystąpiono w 1935 roku. Jednak pod koniec roku w związku z upadłości wytwórni „Plage i Laśkiewicz”, prace wstrzymano.
W miejsce wytwórni „Plage i Laśkiewicz” powstała wytwórnia Lubelska Wytwórnia Samolotów, która podjęła dalsze prace nad samolotem Lublin R-XXA, nadając mu oznaczenie LWS-1, ale w 1936 roku przerwano nad nim ostatecznie pracę, na korzyść morskiej wersji samolotu LWS-4 Żubr na pływakach.
[edytuj] Konstrukcja
Samolot Lublin R-XX był pięciomiejscowym samolotem torpedowo-rozpoznawczym dalekiego zasięgu.
Był to pięciomiejscowy dolnopłat o konstrukcji mieszanej, napędzany 2 silnikami gwiazdowymi, śmigła czterołopatowe, drewniane. Podwozie pływakowe – stałe.
Kadłub z przodu tuż przed płatami mieścił dwumiejscową kabinę odkrytą, osłoniętą z przodu wiatrochronem. Z lewej strony znajdował się fotel pilota, z prawej obserwatora, który mógł również spełniać rolę drugiego pilota. Za ta kabiną usytuowano wewnątrz kadłuba zakrytą kabinę radiotelegrafisty z oknami w ścianach bocznych i drzwiami z lewej strony. W dziobie kadłuba i za kabiną radiotelegrafisty rozmieszczono stanowiska strzelców pokładowych z podwójnie sprzężonymi karabinami maszynowymi na obrotnicach.