Dyskusja Wikipedysty:Piotr967
Z Wikipedii
DO 22 IV NIE MA MNIE PRZED KOMPUTEREM !!!!!!!!!
UWAGA ! Z powodów zawodowych muszę ograniczyć pobyt na Wiki. Będę zaglądać i pisać, ale dość rzadko. Dlatego jeśli masz pilną wiadomość wyślij mi na maila. Od kwietnia do września bywam często w terenie i wtedy mogę nie odpowiadać przez kilka tygodni nawet na maile.
Spis treści |
[edytuj] Kilka założeń mej działalności na Wikipedii :
1. Raz na mniej więcej 3 tygodnie robię przegląd głosowań SDU i zawsze głosuję za usunięciem haseł o osobach/instytucjach/firmach o znikomych osiągnięciach. W szczególności dotyczy to gazet lokalnych, szkół bez wybitnych absolwentów czy tradycji, artystów popularnych w swej rodzinie i nigdzie poza nią i osób, których osiągnięciem jest urodzenie się i umarcie. Prawie nigdy nie czytam późniejszych kontrkomentarzy na stronie SDU, więc jeśli sądzisz, że masz ważne informacje, zostaw je na mej stronie.
2. Nie uznaję argumentacji, że hasło jest złe, ale przecież może być poprawione w przyszłości. W takim przypadku można by edytować puste pola, z nadzieją, że w przyszłości się wypełnią czymś ciekawym.
3. Argumentacja, że hasło złe, ale nie zniechęcajmy autora, bo lepiej by pisał substubby niż pił wódkę w bramie ma walor wybitnie humorystyczny. Encyklopedia to nie świetlica, gdzie trzyma się dzieci do powrotu rodziców.
4. Nie uznaję argumentacji niektórych Ślązaków (na pewno nie wiekszości), że o Śląsku mogą pisać tylko Ślązacy z dziada pradziada. Moje stanowisko jest pochodną generalnego sprzeciwu wobec hitleryzmu i rasizmu, przyjmującego że tylko jedna nacja (rasa, itp.) ma monopol na prawdę i prawo głosu. To samo oczywiście dotyczy prób monopolizacji jakiejś tematyki przez inną grupę narodową, etniczną itp.
5. Natomiast uznaję, że brak wiedzy w danej tematyce jest istotnym powodem, by nie kreować i nie poprawiać haseł z tejże tematyki. Z tego nie wynika, że sam fakt napisania lub poprawy przeze mnie hasła świadczy, że moja wersja jest doskonała merytorycznie, wynika natomiast, że staram się dążyć do w miarę fachowego pisania. Choć błedów nie uniknę i będę wdzięczny za poprawę.
6. Z pokorą wyznaję, ze nie zawsze mam czas sprawdzić literówki itp. w mych edycjach. Jestem więc z góry bardzo wdzięczny wszelkim pracowitym wróżkom za korektę. Z jeszcze większą pokorą przyznaję, że w technicznych sztuczkach związanych z edycją obrazków, przekierowań, łączeń haseł etc. jestem lewa noga. Proszę więc nie oczekiwać w tej tematyce fajerwerków.
7. Nie uważam by po pojawienie się jednego "rewolucyjnego" artykułu w piśmie naukowym należało od razu zmieniać treść Wikipedii. Lepiej poczekać co odpowiedzą inni specjaliści. W Wikipedii staram się przedstawiać ugruntowane poglądy, a nowości jako nowe hipotezy albo propozycje.
8. Wpisy na tej stronie czasami usuwam, skracam lub grupuję tematycznie, ale tylko wtedy, gdy dotyczą odpowiedzi na moje pytania techniczne (część zachowuję by pamiętać jak coś zrobić) lub mają walor chwilowy. Czasami łączę wypowiedzi w jeden wątek. Usuwam też wpisy obraźliwe.
[edytuj] Re:Prośba o interwencję...
Moja reakcja tutaj. Pozdrowienia, /odder 17:19, 31 mar 2007 (CEST)
[edytuj] Historia Chin i okolic
Do obu państw przyznają się bardziej Koreańczycy niż Chińczycy. Nazywane są raczej królestwami niż cesarstwami. Pohaj to we współczesnej transkrypcji (pinyinie) Bohai (Bóhǎi), a Fu-Ju - Fuyu (Fúyú). O państwie Fuyu jest artykuł w polskiej Wiki - Fuyu, a o Bohai np. w angielskiej - en:Balhae. Jeśli masz jeszcze jakieś państwa do zidentyfikowania, to najłatwiej będzie to zrobić jak podasz ich nazwy z datami istnienia i przybliżonym położeniem geograficznym. Pozdrawiam, Cyon 回 23:41, 31 mar 2007 (CEST)
[edytuj] Artur Dembny
Witaj, zwróć uwagę na artykuł o dziadku bohatera tego zgłoszenia na SDU: Ignacy_Dembny. Z całym szacunkiem, ale dorobek podobny. Przy takim podejściu to ja mogę obu moich dziadków na Wikipedię wpisać a także ich braci. Gdyby chociaż było wiadomo jakiemu obozowi szefował... a tak to chyba też SDU. - RKlisowski (Odpisz) 00:43, 1 kwi 2007 (CEST)
- Zgadzam się z Tobą, mam jednak problem z potwierdzeniem danych zawartych w tym biogramie. Jednak pewnie prędzej rozszerzę te informacje niż dam do skasowania. Skontaktuję się z autorem w sprawie lepszej dokumentacji. - pozdrawiam, RKlisowski (Odpisz) 09:39, 1 kwi 2007 (CEST)
[edytuj] Krzemień, gagat
Witaj, nie miałam nic konkretnego na myśli. Raczej to nawyk (nazwę go) "belferski" - sama szukałam: krzemień, krzemień pasiasty, gagat, skrzemieniałe drewno i nie mogłam przejść z jednego do drugiego hasła bez problemów (leniuchowi nie chce się czytać artykułu i szukać w nim linków, a "wyszukiwarka" jest straszna). Przejście do "Zobacz też" jest dużo łatwiejsze. Gdy więcej haseł, być może więcej rzeczy kogoś zainteresuje - i raczej to mi przyświecało, a że nikłe powiązanie między tymi rzeczami jest, to wykorzystałam. A interesuję się przede wszystkim minerałami i "kamykami" jubilerskimi (a krzemień ostatnio i modny i drogi) stąd te wtrącenia "jubilerskie". Pozdrawiam, a z okazji nadchodzacych Świąt Wielkanocnych życzę dużo dobrego. --Kluka DWK 09:52, 5 kwi 2007 (CEST)
[edytuj] Skróty
Skróty są dopuszczalne w języku polskim. Ba! Są rozpowszechnione, są w słownikach ortograficznych, poprawnej polszczyzny i wszelkich innych podobnych. Ktoś te skróty wszystkie wymyślił po coś chyba? Ich stosowanie w polszczyźnie jest na porządku dziennym, a we wszelakich tekstach o charakterze encyklopedycznym stosowanie skrótów jest wręcz cechą typową dla nich. Nie widzę więc powodu, by ich nie używać. :-) Pozdrawiam Beno @ 19:47, 10 kwi 2007 (CEST)
[edytuj] Brzostowica Wielka
Dzień dobry, do starego pytania: zgadza się -
- "Ur. 9 I (wg starego stylu: 28 XII 1800) w Brzostowicy Wielkiej w pow. grodzieńskim..." - Polski słownik biograficzny, t. XIV, Wrcłw-Wrszw-Krkw 1968-1969, s. 525.
- "Brzostowica, ross. Berestowica, 1) Wielka, mko, pow. grodzieński, par. Pobojsk ... o 56 wiorst od Grodna, o 30 w. od Sokółki..." - Słownik geograficzny Królewstwa Polskiego i innyh krajów słowiańskich..., t. I, Wrszw 1880, s. 422. --Alma Pater 17:46, 11 kwi 2007 (CEST)
[edytuj] Por.Stanisławski
Witam.Por. Stanisławski był dowódcą jednostki saperskiej których w armii II RP było tylko kilka.W Okręgach Korpusu było po jednej Składnicy Saperskiej.W Wikipedii jest pełno generałów którzy nic nie zrobili.Zostali umieszczeni tylko dlatego że mieli stopień.Dlatego por. Stanisławski poprzez ofiarę życia ma prawo do miejsca wśród wojskowych II RP. Jest przykładem sapera z służb tyłowych który zginął za Ojczyznę.Usunięcie Stanisławskiego oznaczać będzie że ofiara życia ma mniejszy wymiar jak stopień wojskowy.Pozdrawiam GILING
- Moim zdaniem każdy polski żołnierz, który był ofiarą Zbrodni Katyńskiej zasługuje na to, by być umieszczony w pl-Wiki (ale oczywiście w kategorii Ofiary Zbrodni Katyńskiej lub jakoś podobnie). Jestem przekonany, że utworzymy i będziemy uzupełniać taką kategorię, bo jest to fragment naszej (tragicznej) historii, a więc nie mamy prawa o tym milczeć. Będziemy w ten sposób pierwszą polską encyklopedią, która stworzy listę tych ofiar. Prawdopodobnie należy poddać to szerszej dyskusji, ale moje zdanie w tej sprawie jest oczywiste. Pozdrawiam serdecznie belissarius 07:55, 13 kwi 2007 (CEST)
Myślę, że dobrze zrozumiałem o co Ci chodziło, może tylko niezbyt precyzyjnie odpowiedziałem. Otóż ani stopień, ani bycie saperem w składnicy w Brześciu ency oczywiście nie jest, bo gdyby tak, to ency musiałby być każdy oficer, potem podoficer, potem każdy żołnierz, co by nam zapewniło parę milionów stubików bez sensu. Natomiast to, że był oficerem WP w takim a nie innym miejscu i z tej przyczyny trafił do Kozielska, a stamtąd do Katynia czyni go jak najbardziej ency i to nie tylko na "liście katyńskiej", która nawiasem mówiąc powinna powstać. Dlaczego? Otóż dlatego, że zamordowani zostali wszyscy ci oficerowie, którzy nie chcieli iść na współpracę z Sowietami, a więc patrioci, którzy swe oddanie dla Ojczyzny opłacili ceną najwyższą. My tego może nie potrafimy dobrze wyartykułować, ale to są nasi bohaterowie. Ja wiem, w wielu z nas budzi pewien sprzeciw to, że członkami Rodzin Katyńskich są głównie starzy ludzie (bo nawet dzieci zamordowanych to co najmniej 68-latki), że wszystko odbywa się w kościelnym sztafażu (ks. pr. Peszkowski) i że uroczystości katyńskie wykorzystuje się dla politycznych z goła celów. Ale, jeśli odrzucimy wizerunek moherowych beretów, kruchty i politykierów, ujrzymy kawałek naszej wielkie i tragicznej historii (powtarzam się). Widzisz, to wszystko jest kwestia podejścia, a więc także wychowania. Istnieją ogromne różnice pokoleniowe, a największą (no, może jedną z największych) krzywdą, jaką nam wyrządziła komuna, było zlikwidowanie historii rodowej. Ośmieszając, poniżając i deprecjonując doprowadziła do tego, że w kilka lat zaledwie po wojnie nikt nie śmiał przyznać się do swych korzeni, czasami bardzo głębokich. Pokolenie moich ojców bało się mówić dzieciom, o tym, że dziadek na Syberii za Styczniowe, pradziadek pod Olszynką, prapra z Koścuszką pod Maciejowicami itd. O tym, co mój ojciec robił podczas wojny wiedziałem od matki, nic od niego, a o pochodzeniu naszej rodziny (nic wielkiego - XVI wiek, Rybnik - senatorami ani generałami nie byli) opowiadał mi jego brat - żołnierz Wojny Bolszewickiej 1920 roku. Innymi słowy - odebrano nam część historii narodowej, tej mianowicie, która mieści się nie w podręcznikach, a w przekazach rodzinnych. Rodziny Katyńskie są pewną formą powrotu do tego pamiętania skąd jesteśmy. Dlatego uważam, że zamordowany w Katyniu (Twerze, Charkowie itd) porucznik, to ktoś znacznie ważniejszy niż taki sam porucznik, który zginął np. od przypadkowej bomby w drodze z Brindisi do Bari w roku 1943, a o 3 nieba ważniejszy od porucznika, który zginął w wypadku drogowym pod poznaniem.
Dam Ci klasyczny przykład: Franciszek Gruszka mój wuj, też porucznik, który zginął w Bitwie o Anglię. Nie zdążył się wykazać, poległ w pierwszym locie, na koncie miał jedno prawdopodobne zestrzelenie i to tylko z przekazów rodzinnych. Dlaczego jest ency? Bo był pierwszym polskim lotnikiem, który latał na spitfire'ach i ostatnim pochowanym z honorami uczestnikiem Bitwy (zajrzyj). Pozdrawiam serdecznie belissarius 05:22, 15 kwi 2007 (CEST)
[edytuj] Czy wiesz
Ludmiła Pilecka ⇒ dyskusja 00:43, 12 kwi 2007 (CEST)
[edytuj] Marianna Orańska
Witam. Wstawię :-) Grzegorz Wysocki 相撲 (NAPISZ) 14:39, 15 kwi 2007 (CEST)