Bolesław Mołojec
Z Wikipedii
Bolesław Mołojec ps. Edward Długi (ur. 9 lutego 1909 w Henrykowie koło Tomaszowa Mazowieckiego, zm. 29 lub 31 grudnia 1942 w Warszawie) - polski działacz komunistyczny.
W latach 1935-36 był członkiem Sekretariatu KC KZMP, w czasie wojny domowej w Hiszpanii był w stopniu majora dowódcą Brygady Międzynarodowej im. Jarosława Dąbrowskiego. W 1939 przebywał w Paryżu, gdzie kierował Tymczasowym Ośrodkiem Kierowniczym KPP, następnie (1940) przebywał w ZSRR.
Od jesieni 1941 r. w Polsce, był członkiem Grupy Inicjatywnej i współzałożycielem PPR, dowodził Gwardią Ludową. Został oskarżony o zabójstwo Marcelego Nowotki i zabity na polecenie władz PPR.
[edytuj] Oskarżenie o śmierć Nowotki
28 listopada 1942 roku na ulicy koło Dworca Zachodniego w Warszawie znaleziono zwłoki mężczyzny - jak się później okazało Marcelego Nowotki. Bolesław Mołojec, który był z nim ostatni, wyjaśniał, że na ulicy zostali zaatakowani przez nieznanych sprawców, którzy przyłożyli mu pistolet do pleców - Nowotko zginął, a jemu udało się uciec. 5 grudnia Mołojec zawiadomił Komintern (czyli Georgi Dymitrowa, który "opiekował się" PPR) o śmierci Nowotki. Według Mołojca zabójcami mieli być "sikorszczacy" (członkowie Armii Krajowej).
Po śmierci Nowotki kontrolę nad radiostacją przejął Bolesław Mołojec który zaczął podpisywać się na depeszach jako I sekretarz - niezgodnie z przyjętą przed wylotem do kraju zasadą że ewentualnym następcą Nowotki na stanowisku I sekretarza będzie Paweł Finder. W atmosferze wzajemnej podejrzliwości po niejasnej śmierci Nowotki oraz pod wpływem trudnej osobowości nowego I sekretarza, w kierownictwie PPR pojawiły się konflikty i oskarżenia o prowokacje i zdradę. Podejrzenia skupiły się na Mołojcu. Bez przesłuchania samego zainteresowanego, bez dokładnego śledztwa i bez wiedzy Moskwy postanowiono Mołojca zlikwidować. Wykonanie wyroku powierzono Jankowi Krasickemu z ZWM, który zastrzelił Mołojca 29 lub 31 grudnia 1942. Kilka tygodni pózniej zlikwidowano również brata Mołojca, Zygmunta ("Anton") - kilkakrotnie stwierdził on że na rozkaz brata zastrzelił człowieka z którym spotkał się Bolesław. Aby usankcjonować te działania powołano partyjną komisję, do której zaproszono darzonego autorytetem Teodora Duracza ("Profesor"). W skład "komisji Duracza" weszli również Finder, Fornalska i Gomułka, którzy wcześniej zdecydowali o zlikwidowaniu oskarżonego. Raport komisji został przedstawiony Moskwie 9 stycznia 1943, a kierownictwo nad PPR i GL przejął Finder.
Okoliczności śmierci Marcelego Nowotki nigdy nie zostały do końca wyjaśnione i budzą wiele kontrowersji. Były kilkakrotnie badane przez komisje partyjne (min. w roku 1948 i 1977). Władysław Gomułka stwierdził we wspomnieniach że Bolesław Mołojec kazał bratu zabić Nowotkę na tle ambicji osobistych i braku zrzutów broni dla GL. Zygmunt Mołojec był nieświadomym narzędziem w rękach brata jednak ze względu na warunki konspiracyjne i deklarowaną po śmierci brata chęć zemsty nie można było pozostawić go przy życiu. Również historycy podają wiele możliwych wersji wydarzeń. Podaje się różne motywy działania braci Mołojców (ambicje, patriotyzm, współpraca z Gestapo, z NKWD, z AK a nawet choroba psychiczna). Brani są pod uwagę inni zabójcy. Według artykułu historyka i publicysty Dariusza Baliszewskiego, opublikowanego w 2002 w tygodniku "Newsweek" i opierającego się na relacji porucznika "Stasinka" z 2000 roku (ujawnionej w dwa lata po jego śmierci), Nowotkę zastrzelili dwaj żołnierze Kolegium A Kedywu (Kierownictwa Dywersji) Warszawskiego - Krzysztof Sobieszczański ("Kolumb", pierwowzór bohatera powieści Bratnego) i Jan Barszczewski ("Janek") na polecenie Antoniego Chruściela ("Monter"), komendanta warszawskiego okręgu AK. Ani generał Chruściel ani żaden dokument czy raport AK tego nie potwierdza. "Stasinek" Sosabowski i rzekomi wykonawcy wyroku należeli wówczas do Tajnej Organizacji Wojskowej scalonej z AK dopiero w marcu 1943, w kilka miesięcy po opisywanych wydarzeniach - Sosabowski według tej relacji miał jeszcze rozkaz zastrzelić Bieruta ale nie zrobił tego gdyż spieszył się na spotkanie z dziewczyną.