Operacja Fortitude
Z Wikipedii
Operacja Fortitude (ang. "hart ducha") to nazwa kodowa operacji kontrwywiadu aliantów w czasie II wojny światowej, której zadaniem było zmylenie wywiadu i sztabu niemieckiego co do prawdziwych planów aliantów, jakimi było lądowanie w Normandii. Była to część operacji "Bodyguard".
"Fortitude" składała się z dwóch części: "Fortitude North" i "Fortitude South". Zadaniem operacji "Fortitude North" było przekonanie Hitlera, że alianci zaatakują Norwegię w celu odwrócenia uwagi na główny atak który ma się odbyć w regionie Pas de Calais (a pozorowanie ataku na ten region było zadaniem "Fortitude South").
"Fortitude South” była największą tego typu operacją w czasie całej wojny. W jej ramach zbudowano fałszywe lotniska, na których postawiono makiety samolotów, powstały całe obozy wojskowe zapełnione nadmuchanymi, gumowymi modelami czołgów. Utworzono grupę radiostacji które "porozumiewały" się wzajemnie nadając komunikaty o treści, jakich można się spodziewać w czasie formowania dużej grupy armii. Dużą część decepcji stanowili niemieccy agenci przebywający na terenie Anglii. Niemcy mieli w czasie wojny ponad 50 szpiegów dla nich pracujących, ale wszyscy z nim zostali ujęci przez MI5 i część z nich została podwójnymi agentami, którzy przesyłali do Niemiec sfałszowane informacje potwierdzające informacje, które wywiad niemiecki otrzymywał z innych źródeł.
Dowódcą fikcyjnej "pierwszej grupy armii amerykańskich" FUSAG które stworzono dla potrzeb "Fortitude" był generał George Patton (został on wcześniej pozbawiony dowództwa 7. armii amerykańskiej po niesławnym incydencie na Sycylii). Przedzielenie Pattona jako dowódcę FUSAG grało bardzo dużą rolę dla całości tego przedsięwzięcia, jako że Niemcy uważali go za najlepszego z alianckich generałów i fakt, że to on został dowódcą tego ugrupowania umocniło w oczach Niemców jego autentyczność.
"Fortitude" była nie tylko największą operacją tego typu, ale i najbardziej udaną. Sztab niemiecki do końca wierzył, że prawdziwe lądowanie nastąpi w Pas de Calais. Co więcej, nawet po lądowaniu Niemcy przez następne tygodnie trzymali silne rezerwy w rejonie Pas de Calais, dalej spodziewając się tam głównego uderzenia Aliantów. To błędne rozmieszczenie niemieckich sił miało kapitalne znaczenie w czasie inwazji na Normandię.