Prawda
Z Wikipedii
Prawda – cecha wypowiadanych zdań, określająca ich korelację z rzeczywistością. Problem zdefiniowania tego pojęcia trapił filozofów od starożytności. Klasyczna definicja prawdy to zgodność sądów z rzeczywistym stanem rzeczy, którego ten sąd dotyczy.
Spis treści |
[edytuj] Definicja arystotelesowska
Arystoteles tak próbował przybliżać istotę prawdy w swojej Metafizyce:
- powiedzieć, że istnieje, o czymś, czego nie ma, jest fałszem, powiedzieć o tym, co jest, że jest, a o tym, czego nie ma, że go nie ma, jest prawdą.
Definicja ta (zwana dziś korespondencyjną definicją prawdy) oznacza, że
- dane zdanie A jest prawdziwe wtedy i tylko wtedy, gdy stan faktyczny opisany przez zdanie A ma rzeczywiście miejsce,
tzn. zdanie 'Ala ma kota' jest prawdziwe wtedy i tylko wtedy, gdy Ala rzeczywiście posiada jakiegoś kota.
Przez wieki filozofowie nie potrafili znaleźć definicji prawdy, która z jednej strony byłaby formalnie poprawna (nie prowadziłaby do sprzeczności), a z drugiej adekwatna czyli bliska nieścisłemu, potocznemu rozumieniu słowa "prawda".
[edytuj] Definicja św. Tomasza
Klasyczna koncepcja prawdy jest najlepiej przedstawiona u Św. Tomasza z Akwinu. Słowo „prawda” może być rozumiane trojako:
- metafizycznie – verum est id, quod est. (Prawdą jest to, co jest.) Prawdziwe jest to, co istnieje. Prawda jest zamienna z bytem. Każda rzecz, o ile istnieje, jest prawdziwa. Prawda jest transcendentalium.
- teoriopoznawczo – verum est adaequatio rei et intellectus. Prawda zachodzi wówczas, jeżeli to co jest w naszym intelekcie jest zgodne z rzeczywistością.
- logicznie – verum est manifestativum et declarativum esse. Wszystko co wskazuje na prawdę, ukazuje ją, prowadzi do niej.
[edytuj] Definicja Tarskiego
Jedna z takich prób została przedstawiona w XX wieku przez polskiego logika Alfreda Tarskiego, choć miała ograniczony zasięg - odnosiła się mianowicie wyłącznie do języków formalnych.
Tarski określił prawdę jako pewną cechę zdań, wyrażalną jednak w języku zewnętrznym (czyli w metajęzyku) wobec języka, w jakim wypowiadane są owe zdania. Definicja Tarskiego zastosowana do języka polskiego byłaby nieskończoną koniunkcją zdań typu:
- Trawa jest zielona wtedy i tylko wtedy, gdy TRAWA JEST ZIELONA,
- Jan kocha Anię wtedy i tylko wtedy, gdy JAN KOCHA ANIĘ,
- Wiki jest wspaniałą technologią wtedy i tylko wtedy, gdy WIKI JEST WSPANIAŁĄ TECHNOLOGIĄ,
przy czym "wtedy i tylko wtedy" jest spójnikiem logicznym, a nie wyrażeniem języka polskiego, natomiast zdania pisane dużymi literami są wyrażeniem pewnego stanu faktycznego i również należy je traktować jako zdania nie wypowiadane w języku polskim (można je traktować na przykład jako formuły logiczne).
Antynomia kłamcy nie ima się tej definicji, gdyż zdanie "ja kłamię" byłoby zdaniem nie z języka polskiego, lecz właśnie z owego zewnętrznego języka, opisującego stan faktyczny i jako takie nie podlegałoby definicji Tarskiego.
Definicja Tarskiego odnosiła się jedynie do języków formalnych (do których język polski się nie zalicza) i była konstruowana nie tyle przez nieskończoną koniunkcję, co przez indukcję.