Szmul Zygelbojm
Z Wikipedii
Szmul Zygelbojm, ps. Artur (ur. 1895 w Warszawie lub Borowicy - zm. 12 maja 1943 w Londynie), polityk Bundu, sekretarz generalny Sekcji Żydowskiej Centralnej Komisji Związków Zawodowych, redaktor pisma „Arbeter Fragen”, radny Warszawy i Łodzi, po klęsce wrześniowej na emigracji. Był członkiem Polskiej Rady Narodowej w Londynie z ramienia swojej partii.
Spis treści |
[edytuj] Wczesne lata
Zygelbojm urodził się w 1895 roku, część źródeł podaje, iż miało to miejsce w Warszawie, część iż w Borowicy (koło Krasnystawu). Aby uniknąć biedy, był zmuszony rozpocząć pracę w fabryce już w wieku 10 lat. Później, gdy już był żonaty i miał dwójkę dzieci, zaczął pracować jako rzemieślnik, zajmujący się wyrobem rękawiczek. Od małego wykazywał pęd ku wiedzy, edukując się pilnie, w krótkim czasie nadrabiając zaległości z lat biednego dzieciństwa. Wstąpił do Bundu w Chełmie, w którym wkrótce przejawiły się jego talenty organizacyjne i oratorskie. Szybko został wybrany do komitetu centralnego tej partii.
[edytuj] Działalność polityczna
Wkrótce potem Zygelbojm został sekretarzem generalnym Sekcji Żydowskiej Centralnej Komisji Związków Zawodowych. W 1927 roku został także wybrany do rady miejskiej Warszawy. W 1936 roku przeprowadził się do Łodzi, gdzie również został radnym.
Kiedy we wrześniu 1939 roku wybuchła wojna, wrócił do Warszawy, gdzie pomagał w zorganizowaniu obrony miasta przed wojskami niemieckimi. Kiedy rozpoczęła się okupacja Polski, organizował podziemny ruch oporu żydowskiego. Na krótko trafił do więzienia, ale okupanci wypuścili Zygelbojma, nie znając jego prawdziwej tożsamości. W 1940 roku, korzystając z wsparcia centralnej organizacji Bundu, udało mu się wydostać z okupowanej Polski (podczas ucieczki został m.in. zawrócony przez władze Holandii spod granicy do Niemiec) i dotrzeć do Brukseli, gdzie wygłosił przemówienie na konferencji europejskich partii socjaldemokratycznych. Jego tematem była sytuacja Żydów polskich. Mowa Zygelbojma zaszokowała obecnych na zebraniu.
[edytuj] Działalność londyńska
Następnie dotarł do Londynu, gdzie (w 1942) został członkiem Polskiej Rady Narodowej z ramienia swojej partii. Było to ciało opiniodawcze i doradcze, namiastka Sejmu, powołane przez generała Władysława Sikorskiego. Zygelbojm zasiadał w nim wraz z m.in. reprezentantem syjonistów, Ignacym Schwarzbardem. Działając w Radzie, starał się przekazywać informacje o trwającym w Polsce holokauście. Otrzymywał od polskiego podziemia i organizacji żydowskich obszerne raporty, z którymi następnie próbował dotrzeć do najwyższych władz politycznych i wojskowych. M.in. dostawał informacje od kierownictwa Bundu (które nazwało się Centralnym Komitetem Ruchu Żydowskich Mas Pracujących) i Żydowskiego Komitetu Narodowego, które następnie przekazywał Światowemu Kongresowi Żydów i Amerykańskiemu Kongresowi Żydowskiemu, licząc na wykorzystanie wpływów i środków finansowych obu potężnych organizacji, w celu wywarcia nacisku na rządy alianckie i skłonienie ich do pomocy polskim Żydom. W dążeniach tych wspierał go emigracyjny premier Sikorski. Efektów tych działań nie było widać.
Rezultaty były mierne nawet wtedy, gdy 20 kwietnia 1943 roku Żydowski Komitet Narodowy i Bund opisywał walkę w getcie warszawskim objętym powstaniem w następujący sposób:
"Ludność Warszawy śledzi walkę z podziwem i wyraźną życzliwością dla walczącego getta. Zażądajcie od Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, by zwiedził również getta i obozy śmierci w Oświęcimiu, Treblince, Bełżcu, Sobiborze i inne obozy koncentracyjne w Polsce."[1]
Na Zygelbojmie szczególne wrażenie wywarła jednak depesza z dnia 28 kwietnia, w której to pisano:
"Natychmiastowej, skutecznej pomocy może teraz udzielić potęga aliantów. Imieniem milionów już pomordowanych Żydów, imieniem obecnie palonych i masakrowanych, imieniem heroicznie walczących i nas wszystkich na śmierć skazanych, wołamy wobec świata: Niech już teraz, a nie w mrokach przyszłości, dokona potężny odwet aliantów na krwiożerczym wrogu - w sposób powszechnie jako rewanż zrozumiały. Niech najbliżsi nasi sprzymierzeńcy uzmysłowią sobie nareszcie rozmiary odpowiedzialności wobec bezprzykładnej nad całym narodem popełnionej zbrodni hitlerowskiej, której tragiczny epilog teraz się odbywa. Niech bohaterski, wyjątkowy w dziejach zryw straceńców getta pobudzi wreszcie świat do czynów na miarę wielkości chwili."[2]
Apele te nie odniosły zamierzonego skutku. Alianci nie chcieli uwierzyć w doniesienia z okupowanej Polski. Zygelbojm wysyłał także listy do prezydenta USA, Roosevelta, przemawiał na antenie radia BBC, a także proponował, aby alianckie samoloty rozrzuciły nad Niemcami ulotki zawierające informacje o zagładzie Żydów. Bezskutecznie.
[edytuj] Śmierć
Po upadku powstania w getcie warszawskim, 12 maja 1943 (lub 13 maja) popełnił samobójstwo przez samospalenie w proteście przeciw bezczynności aliantów wobec ludobójstwa Żydów. Pozostawił po sobie list, w którym pisał m.in.
"Nie mogę pozostać w spokoju. Nie mogę żyć, gdy resztki narodu żydowskiego w Polsce, którego jestem przedstawicielem, są likwidowane. Moi towarzysze w getcie warszawskim polegli z bronią w ręku w ostatnim bohaterskim boju. Nie było mi sądzonym zginąc tak jak oni, razem z nimi. Ale należę do nich i do ich grobów masowych. Śmiercią swoją pragnę wyrazić najsilniejszy protest przeciw bierności, z którą świat przygląda się i dopuszcza zagłady ludu żydowskiego." [3]
List został skierowany do polskiego emigracyjnego prezydenta Władysława Raczkiewicza i premiera Władysława Sikorskiego.
Jego brat, najmłodszy z dziesięciorga rodzeństwa, Reuven Zygelbojm, był aktorem i działaczem kulturalnym. Urodził się 21 lat później po Szmulu.
[edytuj] Nawiązania
Historię działań Szmula Zygelbojma próbującego poruszyć sumienie świata w obliczu holocaustu przedstawia film dokumentalny pt. Śmierć Zygelbojma nakręcony przez Dżamilę Ankiewicz. Władysław Broniewski zadedykował Zygelbojmowi wiersz pt. Non omnis moriar..., z tomiku Żydzi polscy z 1943 roku.
Na warszawskim Muranowie, niedaleko pomnika powstańców getta, znajduje się tablica upamiętniająca działalność i śmierć Szmula Zygelbojma.
[edytuj] Przypisy
- ↑ Mórawski K., Kartki z dziejów Żydów warszawskich, Warszawa 1993, s. 122, ISBN 83-05-12635-8
- ↑ Tamże
- ↑ Tamże, s. 123